Niemieccy politycy chcą odbierać unijne fundusze krajom, które nie przyjmą nielegalnych imigrantów
Politycy zwycięskiego bloku CDU/CSU, który za niedługo utworzy nowy rząd w Niemczech, chcą odbierać unijne środki państwom członkowskim UE, które nie przyjmą do siebie nielegalnych imigrantów w ramach procedury dublińskiej.
Według Bild – chadecki premier Nadrenii Północnej-Westfalii Hendrik Wuest chce „przykręcić śrubę” krajom, które odmawiają stosowania zasad dublińskich – W ich ramach, osoby, które wcześniej ubiegały się o azyl w danym kraju UE, muszą do niego powrócić, nawet jeśli przedostały się na terytorium Unii nielegalnie. „Ci, którzy obchodzą przepisy, nie mogą już czerpać korzyści finansowych z członkostwa w UE” – twierdzi polityk.
Podobnego zdania jest europoseł bawarskiej CSU Markus Ferber. Uważa on, że Komisja Europejska na czele z Ursulą von der Leyen, powinna użyć „wszelkich instrumentów, aby to wyegzekwować”. Powiedział to w kontekście Bułgarii, która odmawia przyjęcia imigrantów w ramach konwencji dublińskiej. W 2024 roku Niemcy chciały odesłać do tego kraju 8090 migrantów, lecz Sofia zgodziła się tylko na 290.
Zdaniem polityków CDU/CSU, z którymi rozmawiała gazeta, tym „gierkom” należy położyć kres. Wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego CDU/CSU Andrea Lindholz domaga się organizowania częstszych lotów deportacyjnych dla migrantów – „Bułgaria powinna raczej przyjmować dziesięć lotów, a nie dziesięć osób tygodniowo. Coś zasadniczo musi się zmienić” – przekonuje Lindholz.
Przypominamy, że w graniczącym z Polską Eisenhuettenstadt powołano tzw. Centrum Dublińskie, które otworzono w ośrodku Urzędu ds. Migracji i Uchodźców. Z tego miejsca niemiecka policja będzie konwojować imigrantów do polskiej granicy. Pierwsze deportacje rozpoczną się 1 marca.
Niemiecki dziennik BZ informuje, że Polska przyjmuje wszystkich imigrantów wysyłanych przez Niemcy – „Włochy przyjęły w 2024 r. tylko czterech z kilku tysięcy uchodźców. Polska jest zupełnie inna: sąsiedni kraj przyjmuje każdego złapanego ‘dublińskiego’ uchodźcę. Jednak większość deportowanych szybko wraca do Niemiec – często z pomocą przemytników” – oświadczył sędzia administracyjny cytowany przez dziennik BZ.
Ponadto w Polsce powstanie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców sfinansowanych przez Unię Europejską. Centra mają nieodpłatnie pomagać cudzoziemcom w adaptacji w nowym kraju poprzez kursy językowe, pomoc prawną i opiekę psychologiczną.
Kresy.pl/bild.de
Trzeba odebrać wszelkie fundusze krajom które naściagały do Europy tabuny „inżynierów i lekarzy” ,w szczególności Niemcom i Francuzom.