Władze Niemiec zadecydowały o konieczności zamknięcia czterech z pięciu działających w tym państwie rosyjskich konsulatów.

Władze Niemiec miały już poinformować Moskwę o swojej decyzji, jak podała w środę agencja informacyjna Interfax. Według niej zamknięte do końca roku mają zostać rosyjskie konsulaty we Fraknfurcie nad Menem, Hamburgu, Lipsku i Monachium.

Strona niemiecka podjęła taką decyzję w odpowiedzi na wprowadzenie przez rosyjskie władze ograniczenia liczby pracowników ambasady niemieckiej w Moskwie i powiązanych z nią organów, powiedział rzecznik niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Christopher Burger. Stwierdził on, że środek ten stworzy „równy [parytet] personel i struktury” między dwoma krajami.

Zaznaczył, że ambasada rosyjska w Berlinie będzie kontynuować swoją pracę. Burger podkreślił też, że Niemcy zostały zmuszone, by zamknąć swoje trzy konsulaty w Rosji do listopada tego roku.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji skomentowało już decyzję władz w Berlinie w specjalnym oświadczeniu, uznając ją „za kolejny nieprzyjazny krok mający na celu dalsze niszczenie stosunków rosyjsko-niemieckich, dziesięcioleci wielopłaszczyznowej, bogatej i obopólnie korzystnej współpracy”.

Rosyjska dyplomacja skarży się w swoim oświadczeniu, że to strona niemiecka zainicjowała w ostatnich miesiącach wydalenia kolejnych dyplomatów i wprowadziła kwoty dla szeregu kategorii pracowników misji zagranicznych, a nawet opóźniała wydawanie wiz, „zapominając o podwójnej dysproporcji na swoją korzyść pod względem liczebności personelu misji zagranicznych”.

„Ponownie wzywamy władze niemieckie do zatrzymania się” – przekazał MSZ Rosji uznając, że „cała odpowiedzialność za degradację stosunków dwustronnych leży po stronie niemieckiej”. Moskwa zadeklarowała przy tym „w Berlinie nie może być wątpliwości, że te nieprzemyślane akcje prowokacyjne nie pozostaną bez naszej właściwej reakcja.”

Czytaj także: Rosja wydala szwedzkich dyplomatów i zamyka konsulat w Göteborgu

interfax.ru/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz