Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) skazał byłego przywódcę kongijskich rebeliantów Bosco Ntagandę ps. Terminator na 30 lat więzienia za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości – podało w czwartek BBC News.

Bosco Ntaganda jeszcze w lipcu br. został uznany przez MTK winnym 18 zarzutów obejmujących morderstwa, gwałty (w tym na dzieciach), seksualne niewolnictwo oraz wykorzystywanie dzieci jako żołnierzy. W czwartek usłyszał on wyrok 30 lat więzienia. Jak podkreśla BBC News, jest to najsurowszy wyrok, jaki wydał do tej pory ICC.

Ntaganda jest pierwszą osobą skazaną przez MTK za seksualne niewolnictwo i czwartą skazaną przez MTK od czasu utworzenia tego trybunału w 2002 roku.

Według MTK Ntaganda był kluczową osobą, która wydawała rozkazy zabijania cywilów w Ituri, prowincji Demokratycznej Republiki Konga (DRK), w latach 2002-2003. Prokuratorzy wskazywali na jego kluczową rolę w planowaniu i prowadzeniu operacji rebeliantów ze Związku Kongijskich Patriotów i jego bojówek – Patriotycznych Sił Wyzwolenia Konga. Według MTK grupa ta atakowała ludzi nie należących do grupy etnicznej Hema. W jednym z ataków bojownicy zabili 49 ludzi schwytanych na polu bananów, używając kijów, pałek, noży i maczet. „Na polu znaleziono mężczyzn, kobiety, dzieci i niemowlęta. Niektóre ciała znaleziono nagie, niektóre miały związane ręce, niektóre rozbite głowy. Niektóre ciała zostały wypatroszone lub w inny sposób okaleczone” – wyliczał dzisiaj sędzia Judge Fremr. MTK orzekł też, że Ntaganda osobiście zabił katolickiego księdza.

Zdaniem działaczy praw człowieka od 1999 roku w Iruri zginęło ponad 60 tys. ludzi.

Ntaganda urodził się w Rwandzie w 1973 roku. Będąc Tutsim uciekł do Demokratycznej Republiki Konga jako nastolatek przed ludobójstwem, którego dokonano w jego ojczyźnie. W wieku 17 lat rozpoczął swoją „karierę wojskową” walcząc zarówno w Rwandzie, jak i w DRK. W latach 2002-2003 Ntaganda został przywódcą rebeliantów w Ituri, prowincji DRK. W 2006 r. MTK oskarżył go o wykorzystywanie dzieci jako żołnierzy. W 2009 roku przyłączył się do armii DRK i awansował na stopień generała, a w 2012 r. zorganizował bunt w tej armii. Jego bojownicy zajęli miasto Goma, jak się podaje wywołując ucieczkę ponad 800 tys. ludzi. W 2013 roku pobity przez kongijskie siły rządowe i poszukiwany przez MTK, oddał się w ręce Amerykanów zgłaszając się do ambasady USA w Rwandzie. Zdaniem sędziów MTK zrobił tak, by chronić siebie, ponieważ z powodu jego częstych zdrad jego pozycja w Kongu znacznie osłabła.

CZYTAJ TAKŻE: Wyrok dla Karadżicia podwyższony

Kresy.pl / BBC

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply