Sąd w Wielkiej Brytanii zdecydował o pozostawieniu założyciela portalu Wikileaks Juliana Assange’a w areszcie do czasu rozpatrzenia ewentualnego odwołania amerykańskiego rządu od decyzji o odmowie wydania go USA.

Jak podaje CNN, sędzia Vanessa Baraitser, która w poniedziałek odmówiła wydania USA Juliana Assange’a, w środę odrzuciła wniosek jego obrońców o wypuszczenie go z aresztu za kaucją. Sędzia stwierdziła, że istnieją “poważne podstawy”, by przypuszczać, że przedwcześnie wypuszczony z aresztu Assange unikałby sądu. Było to zgodne z argumentacją amerykańskich prokuratorów, którzy podnosili przed sądem, że Assange już pokazał, że jest „zdolny do nadzwyczajnych starań, aby uniknąć ekstradycji”, powołując się jego siedmioletni azyl w ambasadzie Ekwadoru w Londynie.

Obrona Assange’a argumentowała, że jej klient nie ma powodu do unikania sądu, skoro postanowienie pierwszej instancji było po jego myśli. Proponowała, by w przypadku wypuszczenia za kaucją sąd wyznaczył Assange’owi areszt domowy i monitorowanie GPS. Sędzia Baraitser nie przychyliła się do tej argumentacji.

Jak podawaliśmy, na poniedziałkowej rozprawie sędzia Baraitser orzekła, że Julian Assange nie powinien być poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych w związku z jego problemami ze zdrowiem psychicznym, które zdaniem sędzi mogą pchnąć Assange’a do samobójstwa. Tego samego dnia władze USA oświadczyły, że odwołają się od decyzji sądu i poprosiły o tymczasowe aresztowanie Assange’a w czasie trwania apelacji, która prawdopodobnie zostanie rozpatrzona w ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy. Rząd USA ma 10 dni, licząc od poniedziałku, na złożenie apelacji do Sądu Najwyższego Wielkiej Brytanii, który zajmuje się rozpatrywaniem takich wniosków.

Portal Wikileaks rozpoczął działalność w 2006 roku. Jego założyciele w 2007 r. ogłosili, by publikować na nim wszelkie tajne dokumenty instytucji państwowych i prywatnych potwierdzających niezgodną z prawem działalność tych instytucji. Witryna gwarantuje anonimowość wszystkim publikującym na niej tajne materiały. Od tego czasu Wikileaks ujawniły między innymi setki tysięcy raportów z amerykańskich interwencji zbrojnych w Iraku i Afganistanie, depesz amerykańskich ambasad z całego świata, informacji o uwięzionych w obozie internowania w Guantanamo. Dzięki ujawnieniu przez Wikileaks zawartości poczty elektronicznej Hillary Clinton opinia publiczna dowiedziała się, że francuski wywiad odegrał rolę w wybuchu rebelii przeciwko pułkownikowi Muammarowi Kaddafiemu w Libii.

Amerykańskie władze twierdzą, że ścigają Assange’a dlatego, iż działania jego portalu naraziły na niebezpieczeństwo ponad 100 osób – agentów służb specjalnych USA oraz ich rodziny.

Kresy.pl / edition.cnn.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply