Izba Gmin zdecydowała o przyspieszonych wyborach

12 grudnia br. w Wielkiej Brytanii odbędą się przyspieszone wybory parlamentarne – tak we wtorek wieczorem zdecydowała w głosowaniu Izba Gmin na wniosek premiera Johnsona.

Jak podaje BBC, 438 głosami “za” przy 20 “przeciw” Izba Gmin zaaprobowała ustawę wyznaczającą datę wyborów na 12 grudnia. Teraz ustawa trafi do Izby Lordów, która musi ją jeszcze zatwierdzić. Według BBC ustawa może wejść w życie do końca tego tygodnia. Jeśli tak się stanie, Wielką Brytanię czeka intensywna 5-tygodniowa kampania wyborcza.

Do głosowania nie dopuszczono poprawek zgłoszonych m.in. przez laburzystów, które przewidywały obniżenie minimalnego wieku uprawnionych do głosowania do 16 lat oraz przyznania prawa wyborczego obywatelom UE mających status osiedlonych na Wyspach. Rząd groził, że jeśli dojdzie do zatwierdzenia tych poprawek, wycofa cały projekt. Doszło natomiast do głosowania nad propozycją zmiany daty wyborów na 9 grudnia, lecz odrzucono ją 315 głosami przy 295 “za”.

Przyspieszone wybory stały się możliwe dzięki zmianie stanowiska przez opozycyjną Partię Pracy, która wcześniej opowiadała się przeciw skróceniu kadencji parlamentu. Jej lider Jeremy Corbyn powiedział, że te wybory będą szansą pojawiającą się “raz na pokolenie”, by “zmienić kraj”. Corbyn zapowiedział, że jego partia rozpocznie teraz “najbardziej ambitną i radykalną kampanię na rzecz prawdziwych zmian, jaką nasz kraj kiedykolwiek widział”.

Premier Boris Johnson widzi nadchodzące wybory jako plebiscyt na temat przyszłości Brexitu i całego państwa. Jak pisze BBC, ma on nadzieję, że wybory dadzą mu mandat na zatwierdzenie umowy o Brexicie, który dzisiaj został oficjalnie przesunięty przez UE na 31 stycznia 2020 roku.

Kresy.pl / bbc.com