Fatalne nastroje inwestycyjne w Niemczech. Czarne prognozy mówią o 9-procentowej recesji

Pandemia koronawirusa spowodowała w Niemczech największy spadek oczekiwań dotyczących klimatu inwestycyjnego w historii – podała w czwartek agencja Reutera.

Jak wynika z wstępnych wyników najnowszego badania instytutu Ifo, indeks klimatu inwestycyjnego w Niemczech spadł z 96,0 w lutym do 87,7 w marcu. To najwyższy spadek tego indeksu od 1991 roku i najniższy poziom od recesji w 2009 roku. „Niemiecka gospodarka zbliża się do recesji” – tłumaczy znaczenie tego wyniku Clemens Fuest, prezes Ifo.

Według agencji Reuters największe niemieckie instytuty gospodarcze rewidują swoje prognozy odnośnie wzrostu gospodarczego. Nowe przewidywania wahają się od lekkiej recesji do gospodarczej katastrofy. W optymistycznym scenariuszu Ifo niemiecka gospodarka skurczy się w tym roku o co najmniej 1,5 proc. Czarny scenariusz mówi o 6-procentowym spadku.

Instytut IfW wieszczy spadek PKB Niemiec od 4,5 do 9 proc. Najniższy spadek przepowiada ośrodek DIW (-0,1 proc.), zaznaczając jednak, że prognoza jest oparta na optymistycznym założeniu, że po gwałtownym spadku gospodarka szybko odrobi straty. Jeśli niepewność się utrzyma, recesja może być znacznie poważniejsza.

Ostateczne wyniki badania Ifo opublikuje 25 marca. Badanie przeprowadzono w dniach 2-18 marca.

Jak pisze Reuters, niemiecki rząd zamierza przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii. Gabinet Angeli Merkel obiecał na początek pół biliona euro na zagwarantowanie płynności finansowej poszkodowanych firm. Niemcy planują też stworzenie pakietu 40 miliardów euro pomocy dla małych firm i osób samozatrudnionych. Według nieoficjalnych informacji sfinansowanie pakietu będzie wymagało ogłoszenia wyjątku od konstytucyjnego ograniczenia zadłużenia państwa.

CZYTAJ TAKŻE: Volkswagen wstrzymuje produkcję z powodu koronawirusa

Kresy.pl / Reuters