„Drogi Donaldzie, nie rób sobie zbyt wielkich nadziei. Węgry nie opuszczą UE. Przekształcimy ją z pomocą z Patriotów dla Europy, aby przywrócić ją do stanu, w jakim była, gdy dołączyły do niej Polska i Węgry” – napisał w piątek w mediach społecznościowych premier Węgier Viktor Orbán w odpowiedzi premierowi Donaldowi Tuskowi.
Premier Donald Tusk napisał 24 kwietnia na portalu X, że „premier Orban mówi dziś otwarcie o wyjściu Węgier z Unii Europejskiej. Warto było wygrać wybory, żeby marzenie Kaczyńskiego o „Budapeszcie w Warszawie” nigdy się nie spełniło. To też jest stawką najbliższych wyborów”. Odniósł się w ten sposób do słów Victora Orbána, który powiedział tego samego dnia – „Jeśli warunki poza Unią Europejską będą lepsze niż wewnątrz niej, trzeba będzie odejść”.
Premier Orban mówi dziś otwarcie o wyjściu Węgier z Unii Europejskiej. Warto było wygrać wybory, żeby marzenie Kaczyńskiego o „Budapeszcie w Warszawie” nigdy się nie spełniło. To też jest stawką najbliższych wyborów.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 24, 2025
Węgierski szef rządu odniósł się do tej wypowiedzi, pisząc – „Drogi Donaldzie, nie rób sobie zbyt wielkich nadziei. Węgry nie opuszczą Unii Europejskiej. Przekształcimy ją wspólnie z Patriotami dla Europy (frakcją w Parlamencie Europejskim – PAP), aby przywrócić ją do takiego stanu, w jakim była, gdy Polska i Węgry do niej dołączały. Wtedy brukselscy biurokraci służyli ludziom, a nie sobie. Wtedy brukselscy biurokraci nie ingerowali w wewnętrzne debaty polityczne państw członkowskich, tak jak robią to obecnie w Polsce i na Węgrzech” – czytamy na platformie X Orbána.
Dear Donald,
Don’t raise your hopes too high. Hungary will not leave the EU. We will transform it with the @PatriotsEU, to restore it to what it once was when Poland and Hungary joined.Back then, Brussels bureaucrats served the people instead of themselves. Back then,… https://t.co/AmbCyl6Q9d
— Orbán Viktor (@PM_ViktorOrban) April 25, 2025
Przypominamy, że w środę wieczorem w czasie forum zorganizowanego przez partię Fidesz w Pilisvoeroesvar pod Budapesztem szef węgierskiego rządu Viktor Orbán oświadczył, że jeśli warunki poza UE będą lepsze niż wewnątrz niej, trzeba będzie odejść”.
Zaznaczył jednak, że „ten moment jeszcze nie nadszedł”, a decyzję w tej kwestii trzeba będzie podjąć po „głębokim namyśle”. Zdaniem premiera, gdyby w 2004 roku UE wyglądała tak jak teraz, to jego kraj prawdopodobnie nie wstąpiłby do Wspólnoty.
Viktor Orbán powtórzył swoje stanowisko we wpisie mediach społecznościowych, gdzie podsumował przebieg forum, po raz kolejny apelując do Węgrów, by w czasie trwającego referendum Voks 2025 opowiedzieli się przeciwko akcesji Ukrainy do UE. Dodał, że Węgry stracą na członkostwie Kijowa we Wspólnocie.
Voks 2025 to ogólnokrajowe referendum opinii publicznej zainicjowane przez rząd Węgier, mające na celu zebranie opinii obywateli na temat ewentualnego przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!