Czechy nałożyły sankcje na zwierzchnika rosyjskiej cerkwi

Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl I nie będzie mógł wjechać do Czech. Nie będzie mógł również wykorzystywać do jakichkolwiek operacji czeskich instytucji finansowych.

Informacje o sankcjach jakie wobec patriarchy Cyryla zastosowały Czechy podał w środę ukraiński portal Korrespondent.net za České noviny. Sankcja zostały wprowadzone właśnie 26 kwietnia. To sankcje jednsotronne, nałożone z inicjatywy samych Czech i mające zastosowanie wyłącznie do ich terytorium i wobec działających na podstawie czeskiego prawa instytucji. To pierwsze narodowe sankcje wprowadzone przez Pragę, podkreślił ukraiński portal.

Zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego nie będzie mógł wjechać na terytorium Czech, prowadzić żadnych operacji finansowych z podmiotami działającymi w tym państwie, a środki finansowe Cyryla, które już znajdą się w zasięgu czeskich instytucji zostaną zamrożone.

Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavský powiedział sankcjami tego państwa mogą zostać objęte osoby w udokumentowany sposób zagrażające integralności terytorialnej czy suwerenności państwa. Jego resort ocenił, że patriarcha moskiewski od dawna pozostaje współpracownikiem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, a od zeszłego roku aktywnie popiera inwazję rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainę. Według Czechów Cyryl wykorzystuje w tym celu swoje ważne stanowisko zwierzchnika religijnego.

Państwa Unii Europejskiej jeszcze wiosną zeszłego roku dyskutowały o objęciu Cyryla wspólnymi sankcjami, jednak na wykreślenie jego osoby z projektowanej “czarnej listy” skutecznie naciskały Węgry.

Wkrótce po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej na pełną skalę, Polska również jednostronnie wprowadziła embargo na rosyjski węgiel, jeszcze zanim zostało ono wprowadzone na poziomie całej UE.

korrespondent.net/kresy.pl