Prezydent Bułgarii Rumen Radew stwierdził, że armia tego państwa powinna być gwarancją jego bezpieczeństwa, a nie wyzbywać się sprzętu na rzecz Ukrainy.

Radew rozmawiał w środę z dziennikarzami na temat raportu o stanie i gotowości sił zbrojnych Bułgarii, z jakim się właśnie zapoznał. “Jest niedopuszczalne, że duża liczba partii w naszym państwie postrzega armię Bułgarii nie jako gwaranta bezpieczeństwa, ale jako donora dla sił zbrojnych Ukrainy” – słowa prezydenta zacytowała bułgarska agencja informacyjna Novinite.

“Ta mantra, która zasadza się na tym, że, jak widzicie, przekazywanie starej broni Rosji natychmiast rozwiąże kwestię modernizacji [bułgarskiej armii] i stare rosyjskie uzbrojenie jest nie do utrzymania. Okno jest teraz zamknięte, ale możliwa ilość, którą dostaniemy, jest niczym wobec całych potrzeb armii bułgarskiej. Niektóre kraje w ramach tych trójstronnych transakcji otrzymały 15 czołgów – co to jest 15 czołgów na tle kontekstu potrzeb zbrojeniowych? Po drugie – jest to kwestia zastąpienia starego sprzętu starym sprzętem innego rodzaju. Po trzecie […] musimy oddać obecnie istniejące platformy i kupić nowe. Musimy za nie płacić i to jest jasne” – w ten sposób Radew komentował założenia, że mocarstwa zachodnie zrekompensują braki spowodowane przez przez wysłanie poradzieckiego sprzętu wojskowego Ukrainie.

Politykom, którzy liczą na taki mechanizm Radew zalecał refleksję. “Każdy, kto obstaje, że ten koncept rozwiąże problemy, niech odpowie, kiedy i jaki sprzęt dostaniemy w zamian, w jaki sposób utrzymamy personel i kiedy można zapewnić taki nowy sprzęt? Ile nas to będzie kosztować i czy finansowo nas na to stać? Dlatego ścieram się z ich stanowiskiem, ponieważ ja, jako dowódca naczelny, jestem zobowiązany do trzymania się tego, by potencjał obrony nie został osłabiony, ale zachowany i rozwinięty” – powiedział polityk.

Jak twierdzi bułgarski prezydent analiza zbrojeń  w 2022 r. pokazuje brak zasobów, opóźnioną modernizację, brak ludzi i przeciążony personel. Według Radewa brak zrozumienia klasy politycznej potrzeby modernizacji armii to główny problem. Zarzucił to obecnemu parlamentowi.

“Prawdziwa modernizacja armii bułgarskiej rozpocznie się tylko wtedy, gdy nowe Zgromadzenie Narodowe i regularny rząd podejmą to zadanie. Jednak to wymaga dużo wysiłku i czasu, a my już jesteśmy spóźnieni” – powiedział prezydent.

Radew już wcześniej wyrażał swój sceptycyzm co do dostarczania broni Ukrainie. Jak stwierdził w styczniu praktyka taka, to “gaszenie pożaru benzyną”.

Bułgaria jest państwem, który, proporcjonalnie do swoich zasobów, był jednym z największych donorów sprzętu wojskowego dla Ukrainy.

novinite.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply