KE zrobiła kolejny krok do objęcia Włoch procedurą nadmiernego deficytu

Komisja Europejska odrzuciła w środę włoski budżet na 2019 rok jako sprzeczny z unijnymi regułami fiskalnymi, torując tym samym drogę do objęcia Włoch procedurą nadmiernego deficytu – podała agencja dpa.

“Z żalem potwierdzamy naszą ocenę, że projekt włoskiego budżetu jest szczególnie poważnie niezgodny z zaleceniami Rady z 13 lipca” – powiedział na konferencji prasowej wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis dodając, że konieczne jest otwarcie postępowania w sprawie włoskiego długu publicznego, który wynosi ponad 130 proc. PKB.

Jeśli w ciągu nadchodzących 2 tygodni członkowie UE zgodzą się z Komisją Europejską, będzie mogła ona zarekomendować rozpoczęcie procedury nadmiernego deficytu i wydać Włochom nowe zalecenia odnośnie długu i deficytu.

Zdaniem Dombrovskisa przyszłoroczny włoski budżet zagraża wzrostowi gospodarczemu.

“Wpływ tego budżetu na wzrost naszym zdaniem prawdopodobnie będzie ujemny. Nie zawiera on znaczących środków, aby zwiększyć potencjalny wzrost, może być odwrotnie” – mówił Dombrovskis. “Po tym, co rząd włoski położył na stół, widzimy ryzyko, że kraj będzie lunatykował w kierunku niestabilności”. – twierdził komisarz.

Jak pisze Reuters, włoski rząd nie przejął się groźbą unijnej procedury. “Jesteśmy przekonani do liczb w naszym budżecie. Porozmawiamy o tym za rok” – powiedział dziennikarzom wicepremier Matteo Salvini. Ewentualne kary finansowe ze strony UE uznał za wyraz “braku szacunku” dla Włoch.

Przypomnijmy, że rząd Giuseppe Contego przesłał do Komisji Europejskiej projekt budżetu, w którym założono zwiększenie deficytu z 1,8 proc. PKB w tym roku do 2,4 proc. w roku przyszłym. Tymczasem poprzedni włoski rząd obiecał KE obniżenie deficytu o 0,6 proc.

Kraje strefy euro wysyłają projekty swoich budżetów do oceny przez Komisję Europejską – służy to zapewnieniu koordynacji polityki gospodarczej i sprawdzeniu, czy budżety są zgodne z unijnymi regułami.

PRZECZYTAJ: KE odrzuciła projekt włoskiego budżetu. Rząd Włoch: nie ugniemy się pod presją Brukseli

Kresy.pl / dpa / Reuters / PAP