Ponad 50 krajów poparło oświadczenie wzywające Organizację Narodów Zjednoczonych do nałożenia embarga na dostawy broni do Izraela ze względu na jego działania w Strefie Gazy.
Minister spraw zagranicznych Turcji, inicjatora pisam, Hakan Fidan oskarżył państwa, które wysyłają broń do Izraela o wspieranie ludobójstwa. Fidan oświadczył na konferencji prasowej w Dżibuti, gdzie uczestniczył w spotkaniu dotyczącym współpracy Turcji z państwami afrykańskimi, że wspólny list do ONZ został wystosowany 1 listopada. Podkreślił konieczność „powtarzania przy każdej okazji, że sprzedaż broni Izraelowi oznacza udział w ludobójstwie”, jak przytoczył portal telewizji Al Mayadeen.
AFP, którego dziennikarz zapoznał się z treścią listu, twierdzi, że mowa w nim o „szokującej” liczbie ofiar izraelskiej operacji militarnej wśród cywilnych mieszkańców palestyńskiej eksklawy, którą określono jako „nie do przyjęcia i nie do zniesienia”.
„Dlatego wzywamy do podjęcia natychmiastowych kroków w celu wstrzymania dostarczania lub przekazywania broni, amunicji i związanego z nią sprzętu Izraelowi, państwu okupacyjnemu, we wszystkich przypadkach, w których istnieją uzasadnione podstawy, aby podejrzewać, że mogą być one używane na okupowanym terytorium palestyńskim” — napisano w liście.
Dodano w nim, że Rada Bezpieczeństwa ONZ musi podjąć kroki, aby zapewnić przestrzeganie jej rezolucji, „które są rażąco naruszane”. Ahmet Yildiz, ambasador Turcji przy ONZ, oświadczył, że działania „Izraela” doprowadziły region na skraj wojny.
Jeszcze w zeszłym miesiącu do nałożenia embarga na broń na Izrael wezwał ONZ prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan mówiąc, że byłoby to „skuteczne rozwiązanie” kończące wojnę w Gazie. Ostrzegł ponadto, że Izrael nieuchronnie „wcześniej czy później zapłaci cenę za to trwające ludobójstwo w Gazie”, zauważając, że na terytoriach palestyńskich i w Libanie, umierają to nie tylko kobiety, dzieci i niewinni cywile, ale „ludzkość i porządek międzynarodowy”.
Ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon oskarżył Turcję o działanie ze „złośliwością”, zrelacjonowała Al Mayadeen. „Czego innego można oczekiwać od kraju, którego działania są motywowane złośliwością w celu wywołania konfliktów przy wsparciu państw <<Osi Zła>>” – stwierdził izraelski dyplomata. Ocenił przy tym, że „ten list jest kolejnym dowodem na to, że ONZ jest kierowana przez jakieś złowrogie państwa, a nie przez państwa liberalne, które popierają wartości sprawiedliwości i moralności”.
Według ubiedłotygoniowych danych palestyńskich struktur medycznych w Strefie Gazy, w regionie, do początku wojny, jaka wybuchła 7 października 2023 r. zginęło co najmniej 43 314 Palestyńczyków i a rany odnioło 102 019. Podczas ataku Hamasu na Izrael, który zainicjował nowy etap konfliktu zginęło 1139 osób, a ponad 200 zostało wziętych do niewoli. Obecnie liczbę zakładników szacuje się na kilkudziesięciu. Tylko w ciągu dwóch dni ubiegłego tygodnia z rąk izraelskich wojskowych w Strefie Gazy zginęło poand 50 dzieci.
W piątek wysocy rangą przedstawiciele ONZ podkreślili, że sytuacja na północy Strefy Gazy jest „apokaliptyczna”. „Cała ludność palestyńska w północnej części Strefy Gazy jest bezpośrednio narażona na śmierć z powodu chorób, głodu i przemocy” – wskazali. Oświadczenie o tej treści zostało podpisane m.in. przez sekretarz ONZ ds. pomocy humanitarnej Joyce Msuya, a także szefów agencji ONZ ds. dzieci (UNICEF) i Światowego Programu Żywnościowego (WFP).
english.almayadeen.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!