Media: Andrzej Duda nie pojedzie do Izraela na obchody wyzwolenia obozu Auschwitz

Andrzej Duda nie skorzysta z zaproszenia Instytutu Yad Vashem i nie pojedzie do Izraela na „World Holocaust Forum” mające być uczczeniem 75 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau – dowiedziała się nieoficjalnie Gazeta Wyborcza. Jednym z powodów decyzji prezydenta ma być fakt, iż głównym gościem uroczystości ma być Władimir Putin. Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski twierdzi jednak, że decyzja jeszcze nie została podjęta.

Jak pisaliśmy, Instytut Yad Vashem organizuje „World Holocaust Forum” w dniach 22-23 stycznia br. Na uroczystości do Izraela wybierają się m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oraz książę Walii Karol. Najważniejszym gościem będzie jednak prezydent Rosji Władimir Putin. To on ma być, obok prezydenta Izraela Reuwena Riwlina, głównym mówcą na Forum.

Według piątkowej Gazety Wyborczej 27 grudnia ub. roku w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbyła się narada z ekspertami, na której rozmawiano o sposobach reakcji na ostatnie wypowiedzi Putina o rzekomej odpowiedzialności Polski za wybuch II wojny światowej. Już tego dnia miało być wiadomo, że Andrzej Duda do Izraela nie pojedzie.

Problemem uroczystości w Izraelu ma być “brak właściwego forum wypowiedzi” dla prezydenta Polski, podczas gdy Putin będzie miał możliwość kontynuowania swoich słownych ataków na Polskę. Ponadto stronie polskiej nie odpowiada, że Forum jest współorganizowane przez ministra spraw zagranicznych Izraela Israela Katza, który wciąż nie przeprosił za swoje słowa o antysemityzmie Polaków “wyssanym z mlekiem matki”. Znaczenie ma także fakt, iż „World Holocaust Forum” jest traktowane jako alternatywa dla polskich obchodów wyzwolenia obozu Auschwitz, które odbędą się 27 stycznia br.

Minister Krzysztof Szczerski w rozmowie z Polskim Radiem nie potwierdził informacji GW. Według niego rozmowy ze stroną izraelską wciąż trwają, a część polskich oczekiwań została spełniona. Dalsze rozmowy na ten temat ma prowadzić ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski. Szczerski zaznaczył jednak, że “scenariusz, w którym Putin jest głównym gościem, mówcą i stwarza mu się możliwość na terenie Yad Vashem kontynuowania obraźliwych i kłamliwych tez na temat przebiegu i przyczyn II wojny światowej, jest dla nas nie do zaakceptowania”.