Na Białorusi pod zarzutem szpiegostwa zatrzymano Polaka

W dniu, w którym doszło do wypuszczeniu z aresztu Andżeliki Borys, białoruskie władze zatrzymały innego Polaka.

Jak podaje portal Zerkalo.io, powołując się na STV, w piątek w Grodnie zatrzymano obywatela Polski zamieszkującego na stałe w tym mieście. Białoruskie KGB zarzuca mu szpiegostwo.

KGB oskarżyło konsula generalnego RP w Grodnie Andrzeja Raczkowskiego i konsula z konsulatu generalnego RP w Mińsku Marcina Chruściela o to, że usiłowali “z naruszeniem prawa” zapobiec czynnościom procesowym w domu zatrzymanego. Informację o tym przekazano do białoruskiego MSZ.

Przypomnijmy, że tego samego dnia prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys opuściła areszt, w którym przebywała od roku.

„Prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys opuściła areszt i jest już na wolności. Pozostaje na terytorium Białorusi. Jest w kontakcie z polskimi dyplomatami i zostanie objęta odpowiednią opieką. Czuje się dobrze, ale pobyt w areszcie odcisnął na niej piętno” – napisał na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

Kresy.pl / zerkalo.io