Białoruś może mieć swój terminal portowy

Władze w Mińsku rozważają budowę własnych terminali przeładunkowych w rosyjskich portach.

Jak podała w niedzielę agencja informacyjna Interfax, premier Białorusi Roman Gołowczenko powiedział, że białoruskie władze rozważają budowę własnych terminali portowych w Rosji i możliwość poszerzenia asortymentu przewożonych w ten sposób ładunków.

„Kwestia w tym, żeby to nie przyniosło szkody ekonomice przedsiębiorstw z punktu widzenia kosztów logistyki” – zaznaczył Gołowczenko.

Według niego strona rosyjska wyraziła gotowość do udostępnienia lub przynajmniej wyboru spośród wszystkich możliwych lokalizacji, które będą odpowiadały wymaganiom strony białoruskiej. “Jeśli będą nam odpowiadać, to bardzo pozytywnie będziemy patrzeć na wariant realizacji takiego projektu inwestycyjnego polegającego na stworzeniu własnych terminali portowych w Federacji Rosyjskiej. To daje nam pewną gwarancję, że nasz ładunek nigdzie nie utknie po drodze” – powiedział premier Białorusi.

Jak wynika ze słów Gołowczenki, Białorusini prowadzą obecnie ze stroną rosyjską rozmowy o możliwości wysyłania przez rosyjskie porty towarów takich jak nawozy, maszyny i drewno, obecnie eksportowanych przez porty w krajach bałtyckich, analogicznie do tego, jak zrobiono to z produktami naftowymi.

„Jesteśmy gotowi uważnie przyjrzeć się możliwościom Północnej Drogi Morskiej, której rozwojem zajmuje się Federacja Rosyjska, w celu skrócenia trasy do regionu Azji i Pacyfiku” – dodał Gołowczenko.

W grudniu ub. roku informowano, że Białoruś zawiesiła eksport produktów naftowych przez port w Kłajpedzie na Litwie, w ramach działań odwetowych za sankcje nałożone przez kraje bałtyckie na ten kraj.

CZYTAJ TAKŻE: Wicepremier Rosji nie widzi przeszkód dla eksportu białoruskich produktów przez rosyjskie porty

Kresy.pl / interfax.ru

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply