W dniu 12 września 2018 roku Warszawę odwiedziła delegacja chińskiej prowincji Hunan, której przewodniczyła zastępca sekretarza generalnego Komitetu KPCh prowincji Pani Wu Lan. Wizyta miała na celu wzmocnienie dotychczasowej współpracy z Polską w dziedzinie turystycznej, kulturalnej, gospodarczej oraz handlu. Współorganizatorem wydarzenia była Chińsko Polska Fundacja Komunikacji i Rozwoju – CPFCD.
Pierwszym elementem wizyty była konferencja zorganizowana w warszawskim Hotelu Sheraton pod nazwą „Wspaniały Hunan rozkwita w Polsce”. Podczas spotkania z przedstawicielami polskiego rządu, Senatu RP, samorządu i przedsiębiorcami zaprezentowano walory turystyczne oraz kulturalne prowincji.
Hunan, położona w środkowo-południowej części Chin, zajmuje powierzchnię 210 tysięcy metrów kwadratowych i liczy około 73 milionów mieszkańców. Pięknie położona, większą część terytorium prowincji zajmują góry, lasy oraz zbiorniki wodne, uznawana jest za jedną z najpiękniejszych części Chin. Zamieszkała przez liczne mniejszości narodowe Hunan słynie także z tradycyjnego folkloru, zabytków i lokalnej kuchni.
Splendid Hunan Tourism Promotion in Poland – part 1
Spotkanie delegacji prowincji Hunan z Chin z przedstawicielami Senatu RP, samorządu, przedsiębiorcami oraz Fundacją CPFCD w Warszawiescenariusz i realizacja:Hubert GorczycaDaniel NowakowskiTomasz Rolaprodukcja:HG Media OsloInternetowa Telewizja Polonijna WarszawaCPFCD Warszawawww.itvp.tvwww.cpfcd.orgwww.kresy.plwww.mpolska24.plWarszawa 2018
Publiée par Taste Of Emigration sur Samedi 15 septembre 2018
Kolejnym punktem programu było wydarzenie kulturalne zorganizowane w Teatrze Polskim w Warszawie podczas którego zaprezentowano niematerialne dziedzictwo kulturowe prowincji Hunan. Licznie zgromadzeni goście mogli wysłuchać chińskiej muzyki ludowej, poznać dźwięki starodawnych instrumentów, obejrzeć chiński teatr kukiełkowy, a także zachwycić się spektaklem zmiany masek.
Portal Kresy.pl był patronem medialnym wydarzenia.
Źródło: Chińsko Polska Fundacja Komunikacji i Rozwoju – CPFCD
Potrzebne są podobno żony dla polskich rolników…