Kasym-Żomart Tokajew pozostanie prezydentem Kazachstanu

W niedzielę odbyły się w Kazachstanie przedterminowe wybory prezydenckie. Obyło się bez niespodzianek.

Wstępne wyniki wyborów ogłosił w poniedziałek przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Kazachstanu Nurłan Abdirow. Cytujący go portal Nur.kz podał, że z ponad 6,4 mln głosów, zwyciężył dotychczasowy przywódca państwa Kasym-Żomart Tokajew. Według tych danych Tokajewa poparło 81,31 proc. głosujących. To o około 11 punktów procentowych więcej, niż w poprzednich wyborach w 2019 r. do których Tokajew przystępował jako pełniący obowiązki głowy państwa z nadania poprzednika, pierwszego prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa.

Na drugim miejscu znalazł się Żyguli Dajrabajew z Ludowo-Demokratycznej Partii Patriotycznej “Ajul” z poparciem 3,42 proc. Karakat Abden reprezentujący środowisko pracowników socjalnych otrzymał 2,6 proc. głosów. Nurłan Aujesbajew z Ogólnonarodowej Partii Demokratycznej otrzymał według wstępnych danych oficjalnych 2,53 proc. głosów. Kolejnych dwóch kandydatów niezależny Mejram Kajuken i Sałtanat Tursynbekowa otrzymało odpowiednio 2,22 i 2,12 proc.

Frekwencja wyniosła 69,44 proc. czyli była o około 8 punktów procentowych niższa niż trzy lata temu.

Przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej poinformował również, że ostateczne wyniki zostaną podane w ciągu dwóch dni.

Tokajew przejął władzę jako człowiek pierwszego prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa, gdy ten, w 2019 r., zdecydował się ustąpić ze stanowiska prezydenta. W praktyce Nazarbajew, jako przewodniczący Rady Bezpieczeństwa i oficjalny „lider narodu” utrzymywał pozycję pierwszej osoby w państwie.

Dopiero zamieszki ze stycznia 2022 r. stworzyły sytuację, w której Tokajew pozbawił Nazarbajewa stanowiska w Radzie Bezpieczeństwa, a zmiany konstytucyjne pozbawiły go również tytułu „lidera narodu”. Tokajew konsekwentnie pozbył się krewnych pierwszego prezydenta z instytucji państwowych i spółek skarbu państwa.

nur.kz/kresy.pl