USA gotowe odciąć Rosję od elektroniki

Wśród sankcji jakimi USA są gotowe obłożyć Rosję w przypadku ataku na Ukrainę jest zakaz eksportu sprzętu elektronicznego i komponentów.

Informacje o pakiecie sankcji jakie administracja Bidena przygotuje na wypadek rosyjskiej akcji zbrojnej przeciw Ukraine podała gazeta “The New York Times”. Administracja Joe Bidena zakłada, że trzeba przygotować ich projekt tak, aby zostały wdrożone w ciągu kilku godzin od ewentualnych rosyjskich działań zbrojnych, jak zrelacjonował w niedzielę portal rosyjskiej telewizji RBK.

Gazeta twierdzi, że administracja Bidena konsultuje projektowane sankcje z państwami sojuszniczymi, a także międzynarodowymi organizacjami finansowymi. Sankcje miałyby obejmować odcięcie głównych rosyjskich instytucji finansowych od elektronicznego systemu SWIFT. Amerykanie chcą też obłożyć sankcjami najbardziej innowacyjne sektory rosyjskiego przemysłu czyli przemysł zbrojeniowy oraz przemysł lotniczy.

Administracja Bidena gotowa jest pójść jeszcze dalej. Rozważa całkowity zakaz sprzedaży do Rosji mikroprocesorów, ale też praktycznie całej zaawansowanej elektroniki użytkowej: sprzętu komputerowego, smartfonów, pralek, czy lodówek. “The New York Times” podkreślił, że sankcje takie będą dotyczyć nie tylko “amerykańskich producentów, ale także europejskich, południowokoreańskich i innych zagranicznych producentów, którzy używają amerykańskich chipów lub oprogramowania”.

Jak podawaliśmy, 30 października o koncentracji sił rosyjskich u granic Ukrainy napisał „Washington Post”, powołując się na zdjęcia satelitarne i filmy z ostatnich dni w mediach społecznościowych pokazujące rosyjskie pociągi wojskowe i konwoje przewożące duże ilości sprzętu wojskowego w południowej i zachodniej Rosji. Ukraińskie ministerstwo obrony oficjalnie podało jednak, że nie odnotowano” dodatkowych przerzutów rosyjskich jednostek, broni i sprzętu wojskowego na granicę państwową z Ukrainą”.

Jednak 1 listopada kolejne tego rodzaju doniesienia opublikował portal Politico, zamieszczając nowe zdjęcia, mające świadczyć o koncentrowaniu przez Rosję żołnierzy i ciężkiego sprzętu, w tym czołgów i pojazdów opancerzonych, przy granicy z Ukrainą. Podawano, że są to m.in. jednostki 4. Gwardyjskiej Dywizji Pancernej z 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej. Ukraiński minister spraw zagraniczny twierdził 30 listopada, że u granic jego państwa Rosjanie skoncentrowali łącznie 115 tys. żołnierzy. Rosja zaprzeczyła tego rodzaju informacjom.

rbc.ru/kresy.pl