Prezydent-elekt Donald Trump ma nominować gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na swoją sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.
Informację taką, powołując się na anonimowe źródła, podała we wtorek CNN. Telewizja widzi w tym wysoki priorytet zaostrzenia polityki imigracyjnej przyjęty przez prezydenta-elekta. Łączy to z zapowiedzianymi nominacjami dla Stephena Millera na wiceszefa personelu administracji prezydenta oraz Toma Homana na stanowisko odpowiedzialnego za ochronę granic. Noem, podobnie jak dwóch poprzednich, ma mieć równie zdecydowane stanowisko w sprawie imigracji.
CNN przypomniała, że w czasie pierwszej kadencji Departament Bezpieczeństwa Krajowego przechodził okres turbulencji. Łącznie przez kierownictwo instytucji przewinęło się w czasie rządów Trump pięciu różnych szefów. Tymczasem agencja ma budżet w wysokości 60 miliardów dolarów i setki tysięcy pracowników.
Noem, wcześniej była przedstawicielką Dakoty Południowej w Izbie Reprezentantów, będzie teraz kierować potężnym Departmentem, obejmują służbę pograniczną i celną, służbę imigracyjną, ale też służbę specjalną Secret Service.
Noem była kiedyś na krótkiej liście Trumpa na wiceprezydenta, chociaż jej relacje z obecnym prezydentem-elektem zmieniły się po negatywnym rozgłosie wokół publikacji jej książki: „No Going Back: The Truth on What’s Wrong with Politics and How We Move America Forward”. W książce ujawniła, że kiedyś zabiła swojego 14-miesięcznego szorstkowłosego pointera, gdy nie wykazywał on oznak idealnego psa myśliwskiego, co zaszkodziło jej pijarowsko.
Noem argumentowała, że ten fakt ujęty w książce miał pokazać, jak bardzo jest zdolna do radykalnych posunięć, gdy jest to konieczne, przypomniała CNN.
Czytaj także: Wypowiedzenie porozumienia paryskiego i zmiana polityki klimatycznej. NYT o planowanych decyzjach Trumpa
edition.cnn.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!