Sekretarz stanu Antony Blinken szybko zareagował na wczorajsze głosowania Sejmu, wyrażając “zaniepokojenie” ich wynikami.

W środę wieczorem Sejm przegłosował projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która wprowadza ograniczenia udziału kapitału zagranicznego w spółkach medialnych działających w Polsce. Na decyzję polskiego parlamentu szybko zareagował szef amerykańskiej dyplomacji.

“Jesteśmy zaniepokojeni ustawami przyjętymi w Polsce znacznie ograniczającymi restytucję [mienia] ocalałych z Holokaustu i właścicieli mienia skonfiskowanego w czasach komunizmu, a także projektem ustawy, która poważnie osłabiłaby wolność mediów. Nasze wspólne wartości to nasze wzajemne bezpieczeństwo.” – napisał na Twitterze Blinken.

Sekretarz stanu odniósł się więc w jednym wpisie nie tylko do procedowanych zmian w ładzie medialnym w Polsce, ale i przegłosowanych, także wczoraj wieczorem, zmian w Kodeksie Postępowania Administracyjnego. Ta ostatnia ustawa, która określa między innymi warunki przedawnienia roszczeń reprywatyzacyjnych w trybie administracyjnym do 30 lat, czeka już tylko na podpis prezydenta.

Obszerniejsze wypowiedzi szefa amerykańskiej dyplomacji zacytowała telewizja Polsat. “Wolne i niezależne media czynią nasze demokracje silniejszymi, czynią sojusz transatlantycki bardziej odpornym i są fundamentalne dla naszych relacji dwustronnych” – stwierdził Blinken oceniając, iż projekt nowej ustawy o radiofonii i telewizji “zagraża wolności mediów”, a także pogarsza warunki dla inwestorów.

Blinken poparł również roszczenie amerykańskich środowisk żydowskich uznając, że Polska powinna przyjąć w tej sprawie specjalną ustawę, zaś do czasu jej przyjęcia umożliwiać realizację tego rodzaju roszczeń w zwykłym trybie administracyjnym.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Na uwagi Blinken odpowiedział już premier Mateusz Morawiecki. Powiedział on, że “nie ma tu zamiarów wobec konkretnej stacji, a potrzeba uszczelnienia systemu, by nie mogło dochodzić do takiej sytuacji, że firmy spoza UE kupowały sobie media.” Zapytał przy tym – “Czy chcielibyśmy, by ktoś gdzieś spoza Unii przyszedł i kupił sobie w Polsce jakieś medium bez jakiekolwiek zgody regulatora polskiego?”

W kwestii nowelizacji KPA Morawiecki stwierdził natomiast – “Zapraszam specjalistów od strony np. naszych partnerów amerykańskich do przeanalizowania, o co nam chodzi. W przypadku nowelizacji KPA nie chcemy dopuścić do takich patologii jak te, które miały miejsce w Warszawie, czyli odnajdywanie gdzieś 130 czy 140-letnich, żyjących gdzieś w Ameryce Południowej przedwojennych właścicieli, których, o zgrozo, polskie sądy akceptowały jako podpisujących akty notarialne.” Jak ocenił – “Nie ma to nic wspólnego z obawami kierowanymi pod naszym adresem przez naszych amerykańskich przyjaciół.”

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

To nie pierwsze wystąpienie amerykańskiej dyplomacji popierające roszczenia organizacji amerykańskich Żydów do bezspadkowego mienia ofiar niemieckiego ludobójstwa w Polsce. Stanowisko takie przedstawiał wcześniej rzecznik Departamentu Stanu. Szef przedstawicielstwa dyplomatycznego USA w Warszawie, charge d’affiares Bix Aliu, napisał list do marszałek Sejmu, w którym zażądał uwzględnienia roszczeń środowisk żydowskich w polskim prawie.

W maju 2018 roku prezydent USA Donald Trump podpisał „Ustawę 447” dotyczącą restytucji mienia ofiar Holokaustu. Jest ona konsekwencją Deklaracji Terezińskiej, sygnowanej przez 46 państw, w tym Polskę, w czerwcu 2009 roku. Z ustawy wynika zobowiązanie Departamentu Stanu USA do złożenia sprawozdania na temat sytuacji zwrotu mienia pożydowskiego. Akt ten stanowi też podstawę prawną do tego, aby USA wspierały odzyskiwanie pożydowskich majątków bezspadkowych. W raporcie Departamentu Stanu jeszcze za czasów Trumpa Polsce wytknięto brak ustawy dotyczącej znaczącej ilości mienia prywatnego pozostawionego bez spadkobierców w wyniku Holokaustu. Polskę uznano za  jedyny kraj członkowski UE, w którym znaczące kwestie dotyczące własności z ery Holokaustu nie zostały uregulowane. Nowy szef dyplomacji Joe Bidena – Antony Blinken wyraził już jej poparcie dla Światowej Organizacji ds. Restytucji Mienia Żydowskiego. Sam Blinken pochodzi ze społeczności amerykańskich Żydów.

polsatnews.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply