Nawet jeśli Ukraina otrzyma od USA myśliwce czwartej generacji, ich przekazanie zajmie wiele lat – przyznał w środę Pentagon.

Zastępca sekretarza obrony USA Colin Kahl został zapytany podczas środowego briefingu prasowego o kwestię ewentualnego przekazania Ukrainie zachodnich myśliwców. Urzędnik odpowiedział, że nawet gdyby zapadła decyzja o ich przekazaniu, ich dostawa zajęłaby wiele lat. Według niego Pentagon woli skupiać się na pomocy, z której Ukraina może korzystać już teraz.

“Jeśli chodzi o przyszłe samoloty, na przykład samoloty czwartej generacji, nawet gdybyśmy mieli je zapewnić teraz, one trafiłyby [na Ukrainę] po latach, więc skupiliśmy się na tym, co dotyczy ich myśliwców, czego potrzebują, aby wesprzeć obecne wysiłki na wschodzie i być może rozpocząć kontrofensywę” – powiedział Kahl.

Wiceszef Pentagonu przyznał jednak, że sprawa myśliwców “pozostaje na stole”, ale nie podjęto w tej kwestii żadnych decyzji. Zaznaczał przy tym, że USA starają się być “bardzo ostrożne” w wyborze systemów dla Ukrainy, biorąc pod uwagę także to, czy Ukraina będzie w stanie je utrzymać.

“Czy stać ich na to? Bo, oczywiście, miliardy dolarów pomocy międzynarodowej nie są, wiecie, czymś [co będzie] za 10 lat albo za 20 lat. Więc muszą to być również systemy, które sama Ukraina może utrzymać” – mówił Kahl.

Kahl ujawnił, że sekretarz obrony Austin zlecił Połączonym Sztabom i Europejskiemu Dowództwu rozpoczęcie prac nad przyszłym obrazem ukraińskich sił zbrojnych w perspektywie średnio- i długoterminowej, w porozumieniu ze stroną ukraińską. Brane są przy tym różne scenariusze, także takie, w których działania wojenne ustaną po zawarciu jakiegoś rodzaju porozumienia.

CZYTAJ TAKŻE: Izba Reprezentantów zatwierdziła finansowanie szkolenia ukraińskich pilotów wojskowych

Kresy.pl / defence.gov

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply