Prezydent Rosji powiedział, że kwestia przyznania Tatarom krymskim statusu autochtonicznego narodu Krymu wymaga “ostrożnego podejścia”.

Putin przypomniał, że Tatarzy krymscy nie byli jedynym narodem represjonowanym na Krymie w czasach stalinizmu. Ponadto, dodał, iż Grecy byli narodem pierwotnie zamieszkującym półwysep:

“Oni byli tam przed nami i wami.Dlatego trzeba bardzo ostrożnie podejść do tego zagadnienia” – powiedział prezydent Rosji.

Putin dodał także, że jeśli Tatarom nie wystarcza dekret o rehabilitacji ich narodu za represje stalinowskie, to jest gotów omówić kwestie dodatkowych zabezpieczeń:

“Jeśli są u was jakieś wątpliwości, czy ten dekret, który podpisałem, daje pełną gwarancję co do tego, co w nim zawarto, to można pomyśleć dodatkowo o tym, żeby takich wątpliwości nie było. Jestem gotowy razem z wami to przemyśleć” – powiedział.

Propozycję przyznania Tatarom statusu autochtonicznego narodu Krymu wysunął Ajder Mustafajew, jeden z weteranów ruchu tatarskiego.

news.liga.net/Kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. uri
    uri :

    “Putin przypomniał, że Tatarzy krymscy nie byli jedynym narodem represjonowanym na Krymie w czasach stalinizmu. Ponadto, dodał, iż Grecy byli narodem pierwotnie zamieszkującym półwysep:

    “Oni byli tam przed nami i wami.Dlatego trzeba bardzo ostrożnie podejść do tego zagadnienia” – powiedział prezydent Rosji.”

    Dobre! Zaś Moscovię zamieszkiwały pierwotnie plemiona ugrofińskie, które były tam przed moskalami. Dlatego za uzasadnione należy uznać roszczenia Finlandii, Węgier, Estonii, Mordwy, Mari-El, Udmurcji etc., ale do zagadnienia należy podejść bardzo ostrożnie.

    • cwierczmudzin
      cwierczmudzin :

      Najbardziej uzasadnione są roszczenia Estończyków bo to oni zakładali państwo ruskie razem z fińskimi Wepsami, Słowianami Ilmeńskimi i Krywiczami pod przewódctwem skandynawskich Rusów. Oraz Polacy, bo chociaż Moskwa została założona przez Jurija Dołgorukiego syna kniazia kijowskiego to plemię tego rejonu – Wiatycze przywędrowali tam kilkaset lat wcześniej z dorzecza Wisły. Co do Tatarów to w czasie swego chanatu (od XV do XVIII wieku) dali sobie radę z wyczyszczenie wrażej chrześcijańkiej ludności nie tylko greckiej czy włoskiej (tak, były tam kolonie włoskie) ale i ruskiej tworząc tak zwane Dzikie Pola na północ od Krymu. Ciekawe jak obecne władze w Kijowie zapatrują się na polskie marzenia o odbudowie Chanatu Krymskiego (kilka milionów osadników da się sprowadzić z krajów muzułmańskich) lub choćby wprowadzenia tatarskiego jako języka urzędowego na równi z ukraińskim?

      • uri
        uri :

        A są takie polskie marzenia? Faktem jest, że kiedy ostatni raz na krótko Krym odzyskał niepodległość, to chciał zjednoczyć się właśnie z odradzającą się Polską. Ale i białogwardziści, i bolszewicy zniweczyli te plany, razem z państwowością Krymu, Niewątpliwie prawa Tatarów były i będą bardziej przestrzegane przez Ukrainę, niż przez moskiewskiego okupanta. Tatarzy dobrze o tym wiedzą, stąd proukraińska postawa liderów i całej tatarskiej społeczności. Nie mają wątpliwości, zachowują się godniej, niż rosyjskojęzyczni Ukraińcy Krymu. Stąd szykany, które spadają na Tatarów z rąk moskiewskich nazioli, myślących już pewnie o powtórce “chaitarmy”. Po ucieczce części (całości?) rosyjskich nasiedleńców, co nastąpi po oswobodzeniu Krymu, ich miejsce mogą zastąpić Tatarzy krymscy, którzy do tej pory nie powrócili do swojej ojczyzny (a jest ich chyba w Rosji i Kazachstanie więcej, niż Tatarów na Krymie). Jak zdobędą choćby względną przewagę demograficzną, to kto wie, może pora będzie pomyśleć o niepodległości?

        • cwierczmudzin
          cwierczmudzin :

          Tatarzy byli mniejszością już w XIX wieku. Na początku XX wieku bylo ich około 30%. Po tym jak Chanat Krymski został pokonany w XVIII wieku, zaczęło się masowe osadnictwo rosyjskie na wyludnionych (przez Tatarów) terenach od Donu do Mołdawii ( przy granicy której wybudowano Odessę) i na samym Krymie. Ten rejon nazwany został Noworosją, do sowieckiej Ukrainy dołaczyli ją bolszewicy.

          Stalin wysiedlił około 230 tysięcy Tatarów. W ostatnich dekadach odbywał się ich powrót i ich liczba na Krymie wynosi około 250 tysięcy. Dla porównania Polacy wysiedlili po wojnie (na ziemie po-niemieckie) 140 tysięcy Ukraińców i Łemkó w ramach akcji “Wisła” nie licząc wcześniejszych wywózek przez Sowietów.

      • werle
        werle :

        i moskwe i kijow zalozyly lachy

        zadnego chanatu krymskiego nie bedzie raczje kagnat chazarski pod dowodztwem usa

        z panami Kwasniewskim, bidenem juniorem i reprezentowana przez kancelarie apfelbauma tatusia

    • cwierczmudzin
      cwierczmudzin :

      Grecy mieszkali tam ze 2000 lat – Chersonez został zniszczony dopiero pod koniec XIV wieku przez Złotą Ordę. Byli tam także Słowianie, Goci i nawet Włosi – genueńska kolonia Kaffa padła dopiero w 1475. Kniaź Włodzimierz przyjął chrzest na Krymie w X wieku.

      • cwierczmudzin
        cwierczmudzin :

        Zresztą Grecy do tej pory żyją na Krymie bo za Chanatu potrafili się z Tatarami ułożyć, większa część krymskich Greków mieszka teraz na wschodniej Ukrainie, najwięcej w rejonie Doniecka. Jeśli pacyfikacja Donbasu się powiedzie to wielu Greków rozważa powrót na kontrolowany przez Rosję Krym. Jest ich dość dużo.