Ukraińska prokuratura zażądała siedmiu lat więzienia dla byłej premier Julii Tymoszenko. Jest ona oskarżona o zawarcie niekorzystnych dla Ukrainy, według prokuratury, umów gazowych z Rosją.
Według Tymoszenko są to prześladowania polityczne. Stany Zjednoczone i Unia Europejska stoją na stanowisku, że proces Julii Tymoszenko ma podłoże polityczne i apelują do ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza o interwencję w tej sprawie.
Proces Julii Tymoszenko został dzisiaj wznowiony po 15 dniach przerwy, która miała dać oskarżonej czas na zapoznanie się z dokumentami. Jednak współpracownicy byłej premier przypuszczali, że odroczenie procesu ma dać czas władzom Ukrainy w związku z toczonymi obecnie negocjacjami nad umową stowarzyszeniową z Unią Europejską.
Julia Tymoszenko przebywa w areszcie śledczym od 5 sierpnia.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!