Pisaliśmy niedawno o wypowiedziach białoruskiego premiera Michaiła Miasnikowicza, który nawoływał do ograniczenia importu. Jak się okazało słowa te wyrażały całkiem konkretne plany rządu całkowitej zmiany reguł importu na Białorusi.

Projekt zakłada, że prawo do importu towarów, kórych równorzędne substytuty są produkowane na Białorusi, posiadałyby tylko państwowe firmy o specjalnym statusie “specimportera”. Tak dalekie ogranicznie przepływu towarów pozostawałoby z jaskrawej sprzeczności z umowami integracyjnymi, które Białoruś jak do tej pory podpisaywała z Rosją i Kazachstanem, a których efektem będzie istnienie od początku przyszłego roku Eurazjatyckiego Związku Gospodarczego.

W kwestii tej zareagowało już Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Rosji, które wysłało specjalny list do władz Białorusi. Jego rzeczniczka Elena Laszkina stwierdziła, że “jest ona przedmiotem dyskusji”. W rosyjskim Urzędzie Prezesa Rady Ministrów stwierdzono, że o projekcie nowego białoruskiego prawa dowiedziano się “z internetu” i “ze zdziwieniem”. Białorusini bronią się, że projektowane przepisy miałyby charakter tymczasowy, obowiązujący pół roku, a tym samym nie łamiący ogólnych ram funkcjonowania EaZG. Strona rosyjska sugeruje z kolei, że nie ma nic przeciwko tego rodzaju przepisom, pod warunkiem, że towary z Rosji i Kazachstanu będą wyłączone spod ich obowiązywania.

tut.by/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jan53
    jan53 :

    Tak naprawdę to zapewne chodzi o import zywnosci z która Bialorus ma problemy.Ani system kolchozow czy sowchozow nie jest w stanie wyzywic 9mln.Bialorusinow.Zarowno zboza jak i ziemniaki nigdy nie były zebrane z pol do końca a reszta jest “rozchodowana” przez pracowników i miejscowa ludność.Oprocz soli kamiennej i potasowej Bialorus nie posiada zadnych bogactw naturalnych.No może torf który zaczęto wydobywac na Polesiu na tak masowa skale ze zdewastowano tam cala przyrodę.Torf jest tam używany zarówno w elektrowniach jak i w domowych zagrodach.Wszystkie pozostale surowce sprowadzają z Rosji – ropa,gaz,wegiel,rudy zelaza.Linie przesyłowe energetyczne,gazowe i ropociągi sa już w 80% do 100% w rekach rosyjskich za kredyty dawane przez Rosje.To samo dotyczy banków i obecnie “prywatyzowanych” takich zakladow jak MAZ,Azoty Grodno czy bialoruska telekomunikacja.Najwiekszymi “importerami” sa polacy białoruskiego pochodzenia oraz Bialorusini z Grodna,Brzescia czy Wolkowyska którzy masowo przyjezdzaja do Polski na zakupy – Terespol,Biala Podlaska czy Bialystok którzy masowo kupuja polskie mieso,drob oraz elektronikę dając sporo miejsc pracy w tych niezbyt bogatych rejonach RP i chwala im za to.