Prezydent Republiki Litewskiej Dalia Grybauskaitė oceniła, że obecna Rosja jest gorsza od Rosji stalinowskiej.
Właściwie Rosja zachowuje się gorzej niż za czasów Stalina i prowadzi nie pierwszą niekonwencjonalną wojnę, stosując cyberataki, ataki informacyjne i propagandowe– powiedziała litewska prezydent.
Według Dalii Grybauskaitė celem Władimira Putina jest destabilizacja sytuacji na Ukrainie, jednak nie przewiduje ona, że prezydent Rosji posunie się dalej. Jak wyjaśniła Grybauskaitė, Europa jest zdolna do zbyt dotkliwej dla Rosji reakcji.
unian.net / Kresy.pl
Ciekawe stwierdzenie. To, że ja fanem Rosji nie jestem jest raczej oczywiste, ale porównywanie tej Rosji – do stalinowskiego ZSRR to chyba “litewskie porównanie” – czyli pojechała Dalka po bandzie. A może jej chodziło, że obecna litwa jest podobna z litwy czasów stalinowskich?
Faktycznie zakłamanie i propaganda Rosyjska stoi na wyższym poziomie .
Nic nie przebije USralelitów z ich misjami pokojowymi, “organizacjami pozarządowymi”, Hollywoodem (notorycznie angażowany w propagandę) itp. Rosjanie mogą mieć pewną propagandę u siebie a USmani i USraelici srają do głów w USA, Europie i Japonii. Ich skuteczność pokazuje przykład Serbii: chcieli ukraść Serbom kawałek terytorium pod bazę wojskową, to zrobili z Serbów potwory, a z kosowarskich bandytów niewiniątka. Bezczelnie naparzali bombowcami w suwerenny kraj i czy jakaś dziennikurwa w Polsce mówiła o agresji? Nie. Co USmany zaczną mordować, to nasze elity tłumaczą się jakie to słuszne, jakie precyzyjne bomby i jaki zły reżim był w kraju wziętym na celownik. Teraz USmańska propaganda sra Polakom do głów robiąc z banderoców przyjaciół. Jeszcze kilka lat prania mózgów i Polacy zaczną przepraszać za holokaust, płacić odszkodowania Ukrainie i domagać się dodatkowych kontyngentów Afrykańczyków.
Nawet jak ktoś nie interesuje się polityką, to chyba ogląda czasem USmanskie filmy. np. takie Rambo III w którym talibowie byli dobrzy, bo w tym czasie pasowało to USA. Albo syjonista Chuck Noris. Ile on proizraelskich gniotów nakręcił….niedawno nawet reklamował Netanjachu. Ale co powiedzieć na Wichry Wojny i dziesiątki podobnych produkcji, gdzie Polak jest przedstawiony jako antyżydowski oblech? Tylu antypolonizmów jak w filmach USmańskich nie widziałem w żadnym innym kinie. Polak w USmańskiej propagandzie jest przedstawiony jako tępe bydlę.
Przebija.Disney, Coca-Cola, biurokracja, nato…Bardzo mało jeszcze znasz ten “wolny świat”.Jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
Weź się napij coli i włącz TV.Ciesz się, że żyjesz w “wolnym świecie”.Ruscy widocznie lubią nędze.
Wyrażne objawy klimakterium.
Pani grzybowska jest okrutnie przywiązana do liTFUskiej tradycji i historii tego “narodu” – aż dziw bierze, że tak przywiązane liTFUsy mieszkają w POLSKICH kamienicach czy RADZIECKICH blokach – skoro tak bardzo się identyfikują to powinni NATYCHMIAST porzucić te ŚMIERDZĄCE im relikty zniewolenia i czym orędzej wypiepszyć na żmudzińskie bagna!!! Tam są w domu.
Litewscy naziści niech zamkną swoje ryje. Pamiętamy litewskich ss-manów.
Z punktu widzenia człowieków natowskich współczesna Rosja jest na pewno gorsza od tej stalinowskiej. Przypomnijmy, że USmani stawiali Stalinowi fabryki, kupowali konfiskowane od kułaków zboże, a po 1945 przekazali Sowietom silnik odrzutowy. Porównajmy to z sankcjami na współczesną Rosję. Widać jakie zgniłe ideały są na Zachodzie. Wskazówka: na Zachodzie studiował Pol Pot, to z Zachodu przyjechał Trocki i Lenin. W USA znajdowało się centrum rewolucji światowej: http://w.kki.com.pl/piojar/polemiki/novus/centrum/centrum.html
Gdyby Litwusy faktycznie bały się Rosji, to by nie pluły by jej przy każdej okazji na buty. Elementarne! Bo o ile rozumiem nieustępliwość negocjacyjną, twardość itd., to takich bzdurnych prowokacji nie rozumiem inaczej niż wpisywanie się w rolę przydupasa Waszyngtonu. Typowe zachowanie agresorów z NATO. Poza tym Litwa wymiera. Dosłownie: WYMIERA. Straszenie Rosją to świetny temat zastępczy.
Nikt po nich płakać nie będzie.W UK był kiedyś świetny biznes na trumnach.Z głodu nie umrą.
Obecny rząd Litwy jest do dupy w porównaniu z radzieckim.
Kacapay na dzien dobry mialy nonsensowną ideologię – żaden ich rząd nie był dobry, nawet po odwilży (gdy skonczyl się stalinizm i trockizm i dopiero wtedy USmany uznały, że ZSRR jest zły) . Ale trzeba przyznać, że Litwa po upadku ZSRR demograficznie zdycha.
A pokaż mi etalon idealnego systemu politycznego.
jeszcze polwieku i zadnych litwinow ni lotyszy nie bedzie