Duterte zasugerował, że filipiński rzecznik praw obywatelskich ujmuje się za zabitymi podczas walki z narkotykami nastolatkami ponieważ jest gejem lub pedofilem.

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte zapytał retorycznie, odnosząc się w swoim wystąpieniu do szefa filipińskiej Komisji Praw Człowieka Chto Gascona: Czemu ten facet zajmuje się z taką troską problemami młodych ludzi, zwłaszcza chłopców? Czy jesteś pedofilem? Dlaczego tak zajmujesz się nastolatkami? Mam wątpliwości, czy jesteś gejem czy pedofilem?

Rzeczniczka filipińskiej Komisji Praw Człowieka Jacqueline de Guia oświadczyła, że słowa prezydenta mają odciągnąć uwagę opinii publicznej od łamania podstawowych praw człowieka w Filipinach. Jego wypowiedzi wskazują na brak szacunku dla godności innych. Opinia publiczna musi wiedzieć, że śmierć dzieci [w wojnie z narkotykami – red.] dotyczy nas wszystkich, ponieważ są szczególnie narażone na zagrożenia i potrzebują ochrony państwa – powiedział De Guia.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Filipin porównał się do Hitlera. „Cieszyłbym się mogąc wymordować 3 mln przestępców”

Duterte oskarżył Gascona, że ten ​​jest rzecznikiem opozycji i krytykował jego politykę policyjną w kwestii wojny z narkotykami. Dlaczego nie możesz zająć się innymi problemami które nękają nasz kraju – powiedział prezydent Filip wskazując na cierpienia doznane przez Filipińczyków podczas muzułmańskiej rewolty i w oblężonym przez siły rządowe położonym na południu mieście Marawi.

Na początku tego tygodnia Izba Reprezentantów (niższa izba parlamentu Filipin) zdecydowała, że tamtejsza Komisja Praw Człowieka (odpowiednik polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich) otrzyma z budżetu w przyszłym roku jedynie 1 tys. filipińskich peso (równowartość 20 dolarów amerykańskich), zamiast wnioskowanych przez nią 1,72 miliarda peso (równowartość 34,4 miliona dolarów) . Za wnioskiem o tak drastyczne obcięcie budżetu Komisji głosowało 119 deputowanych. 32 deputowanych, z różnych frakcji, było przeciw.

Filipińska Komisja ds. Praw Człowieka stała się celem krytyki, szczególnie ze strony prezydenta kraju Rodrigo Duterte, z powodu jej sprzeciwu wobec metod stosowanych w ogłoszonej przez władze wojnie z narkotykami.

Kresy.pl / reuters.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply