Prezydent pojawił się na inauguracji Forum Ekonomicznego w Krynicy. Na otwarcie mówił także o polskiej polityce w sprawie Ukrainy.
“Polska może bardziej zaangażować się w rozwiązanie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego” – stwierdził w czasie swojego wystąpienia prezydent Duda. “Mocniejszego zaangażowania” domagał się także od Unii Europejskiej. Zwracał przy tym uwagę, że przedstawicielem UE w Kijowie od 2012 r. jest Polak Jan Tombiński. Zaznaczał, że politykę polską czekają wielkie wyzwania w kwestii z ukraińskiej wraz z wygaśnięciem porozumień mińskich z końcem tego roku.
wiadomosci.dziennik.pl/kresy.pl
Duda po co człowieku pchasz się do banderowców poroszenki?lepiej poraw stosunki z Rosją
…..
Duda po co człowieku pchasz się do banderowców poroszenki?lepiej poraw stosunki z Rosją
…..
Jeszcze mocniejsze zaangażowanie Polski w sprawy banderowskiej Ukrainy,gloryfikującej sprawców bestialskiego ludobójstwa cywilnych Polaków,tylko za to że są Polakami,oraz kolaborujących z Niemcami przeciw Polsce i Polakom,to błąd w sprawowaniu urzędu Prezydenta RP.Takie angażowanie się w sprawy Ukrainy ze znamionami państwowego faszyzmu nie jest w bieżącym i długofalowym interesie RP.Sztuką prezydenckiego urzędu sprawującego nadzór nad polityką zagraniczną RP winna być troska o godną pamięć polskich ofiar bestialstwa OUN-OPA,oraz wskazanie stronie ukraińskiej potrzeby likwidacji powodów uniemożliwiających normalizację relacji między narodami i państwami Polski i Ukrainy.