Premier Szydło w Pekinie. „Polska przyjęła projekt Pasa i Szlaku z otwartością”

Polska przyjęła projekt Pasa i Szlaku z otwartością, wiążąc z nim duże oczekiwania – powiedziała w Pekinie premier Beata Szydło na spotkaniu z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Weźmie tam udział w wielkim, międzynarodowym forum ws. Nowego Jedwabnego Szlaku.

Premier Beata Szydło rozpoczęła wizytę w Pekinie, gdzie weźmie udział w międzynarodowym forum ws. Nowego Jedwabnego Szlaku (Belt and Road Forum for International Cooperation), nazywanego również projektem Pasa i Drogi (wzgl. Pasa i Szlaku). Forum odbędzie się w dniach 14-15 maja. Według chińskiego MSZ wezmą w nim udział przywódcy i szefowie rządów 29 państw.

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem szefowa rządu powiedziała, że Polska przyjęła projekt Pasa i Szlaku z otwartością i wiąże z nim duże oczekiwania.

– Liczę na dalszą bliską współpracę w sferze politycznej w ramach wszechstronnego partnerstwa strategicznego i jej przełożenie na korzystne dla obu stron wymierne efekty w relacjach gospodarczych – powiedziała Szydło.

Premier nawiązała też do wizyt prezydenta Andrzeja Dudy w Chinach oraz prezydenta Xi w Polsce. Szydło podkreśliła, że nadały one nowy impuls relacjom polsko-chińskim.

– Cieszę się, że moja wizyta przyczynia się do podtrzymania regularności spotkań na najwyższym szczeblu – stwierdziła premier Szydło.

Z kolei Xi podczas spotkania z Szydło wezwał Chiny i Polskę do zacieśnienia współpracy w ramach inicjatywy Pasa i Drogi.

Premier Szydło spotkała się także z premierem Chin Li Keqiangiem. W ich obecności podpisano umowy o wzajemnej współpracy Polski i Chin w zakresie turystyki oraz gospodarki wodnej. Szydło wraz z polską delegacją spotkała się także na rozmowach z prezesami chińskich firm i funduszy inwestycyjnych.

W skład polskiej delegacji towarzyszącej szefowej rządu w wizycie wchodzi powołany niedawno przez Radę Ministrów pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołaj Wild. Uważa on, że realizacja inwestycji, która obok centralnego lotniska dla Polski ma uwzględniać także skomunikowanie transportu kolejowego i drogowego, jest realna w terminie 10 lat.

Do Pekinu udali się również: szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki, wiceminister środowiska Mariusz Gajda, wiceszef MSZ Joanna Wronecka, prezes KGHM Radosław Domagalski oraz wicedyrektor Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) Radosław Pyffel.

Domagalski informował wcześniej, że w Pekinie planowana jest dyskusja nt. zwiększenia współpracy z chińskim Minmetals Corporation, co może się przełożyć na “nowe możliwości biznesowe”.

Projekt Nowego Jedwabnego Szlaku (Pasa i Drogi) ma na celu rozwijanie sieci połączeń drogowych, kolejowych i lotniczych pomiędzy Azją a Europą, a także połączeń drogą morską.

Według oficjalnych danych mamy do czynienia z bardzo dużą dysproporcją wymiany handlowej z Chinami. Import z Państwa Środka stanowi 12 proc. polskiego importu i wynosi 21 mld euro, podczas gdy eksport do Chin to zaledwie 0,94 proc. wartości całego polskiego eksportu. Eksportujemy do Chin m.in. miedź rafinowaną, meble i czekoladę, a od czerwca ub. roku chiński rynek jest otwarty na polskie jabłka.

Eksperci zwracają uwagę na przykład obecnych kolejowych połączeń towarowych z Chinami – choć jest ich coraz więcej, to o ile przyjeżdżają do Polski zapełnione towarami, to z powrotem nie są w pełni wykorzystywane.

Przeczytaj: „Rzeczpospolita”: chiński biznes omija Polskę szerokim łukiem

Chińskie media w przeddzień forum podkreślają z kolei, wraz z rozwojem połączeń kolejowych Chin z Europą, w dłuższej perspektywie należy rozważać także wzajemną kooperację. Podkreślają, że jest ona „kluczowa dla świata”.

– Po uruchomieniu inicjatywy Pasa i Drogi, Chiny wzmocniły współpracę z Europą, a spojrzenie Europy na Chiny również po cichu ulega zmianie – pisze związany z chińskimi władzami dziennik „The Global Times”.

Przeczytaj: Polska pogłębia współpracę z Chinami i pięcioma innymi krajami ws. połączeń kolejowych

– Podczas gdy niemieckie części samochodowe, brytyjskie produkty na matek i dzieci, hiszpańskie czerwone wino i polskie mleko w proszku są ściągane na chiński rynek, fundusze Chin także są pilnie potrzebne, by odrodzić europejską gospodarkę – pisze „GT”. Gazeta zaznacza, że połączenia towarowe przyciągają do projektu kraje, które leżą na Nowym Jedwabnym Szlaku, a część z nich, w tym Polska, wiąże z tym wielkie nadzieje:

– Wielka Brytania chciałaby być hubem Pasa i Drogi na Zachodzie. Polska uważa, że może stać się oknem Pasa i Drogi. Niemcy również chcą być ważnym partnerem uczestniczącym w tej inicjatywie.

Przeczytaj: Poseł Jóźwiak (Kukiz’15) dla Kresów.pl: Chiny widzą w Polsce kluczowego partnera

Gazeta podkreśla, że chiński rozwój potrzebuje Europy i odwrotnie. – Europa potrzebuje Chin, żeby się rozwijać. – Inicjatywa Pasa i Drogi łączy „chińskie marzenie” z „europejskim marzeniem” – czytamy.

Rmf24.pl / Xinhua / globaltimes.cn / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply