Premier Mateusz Morawiecki poinformował o przyjęciu przez rząd dwóch ustaw dotyczących dopłat do energii. Według minister środowiska i klimatu, Anny Moskwy, maksymalna podwyżka za ciepło systemowe wyniesie 40 proc.

W wtorek na posiedzeniu rządu polscy ministrowie zajmowali się projektem ustawy o wsparciu dla odbiorców ciepła. Po jego zakończeniu odbyła się konferencja prasowa, na której premier Mateusz Morawiecki poinformował o przyjęciu przez rząd dwóch ustaw dotyczących dopłat do energii. Według niego, dopłaty będą dotyczyć nie tylko węgla, ale i pelletu, LPG, oleju opałowego czy drewna. Druga ustawa dotyczy wsparcia dla odbiorców ciepła systemowego poprzez wypłacanie rekompensat przedsiębiorstwom ciepłowniczym.

Morawiecki powiedział, że rząd „stara się wykorzystywać dobrą sytuację budżetową, żeby pomóc obywatelom”. Według niego, trudna sytuacja na rynku surowcowym oraz rosnąca inflacja to efekt rosyjskiej agresji na Ukrainę. Poinformował, że obok wprowadzonych dopłat do węgla, czyli tzw. dodatku węglowego, wprowadzane zostają „dodatkowe możliwości finansowania ciepła, które jest oparte o pellet, LPG, olej opałowy, drewno, a także o ciepło systemowe”. Dodał, że to dobra wiadomość dla samorządów.

 

Przyjęliśmy dzisiaj na Radzie Ministrów także drugą ustawę. To ustawa o dodatkach, o specjalnym dodatkowym zastrzyku finansowym dla samorządów – mówił Morawiecki. – Środki, które przeznaczamy – 13,7 mln zł mogą być wydane w sposób elastyczny. Mogą być przeznaczone na wydatki bieżące, służyć na inwestycje, być przeznaczane na podwyżki, ale także – i to chcę podkreślić – mogą i powinny być przeznaczane na dodatki do ciepła systemowego, żeby mieszkańcy mogli korzystać z tańszej energii.

Według premiera, „każda gmina otrzyma przyjemniej 2,8 mln zł”, natomiast budżety powiatów wsparte zostaną kwotą co najmniej 6,1 ml zł.

Minister środowiska i klimatu Anna Moskwa powiedziała, że wnioski na „dodatek węglowy” już można składać w gminach. – W pierwszej kolejności zapewniliśmy wsparcie dla osób, które ogrzewają się ciepłem systemowym czyli tym dostarczanym przez ciepłownię do domów – tłumaczyła, dodając, że są to „bloki i osiedla”. Zaznaczyła, że dotyczy to funkcjonowania większości miast w Polsce, gdzie większość ciepłowni jest objętych systemem taryfowania.

Szefowa resortu środowiska mówiła, że rząd blokuje podwyżki dla 43 proc. odbiorców w Polsce objętych ciepłownictwem systemowym na poziomie taryfy, zapewniając jednocześnie system dopłat dla ciepłowni. Według niej, tym samym „nie ma żadnej interakcji dla obywatela”, bo to ciepłownia składa wniosek taryfowy do URE, otrzymuje wsparcie i tym samym taryfa zatwierdzana dla obywatela ma być taryfą niższą. Moskwa szacuje, że będzie to taryfa na poziomie średniej ceny z marca, wg danych URE plus maksymalnie 60 proc. ceny surowca.

– Ta maksymalna podwyżka to jest 40 proc. – powiedziała minister Moskwa. Podała zarazem, że średnie wsparcie dla gospodarstwa domowego, czyli kwota, o którą będzie obniżony rachunek to od 1 tys. do prawie 4 tys. zł na gospodarstwo domowe w całym sezonie grzewczym.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak podaje PAP, projektowany mechanizm przewiduje ograniczenie wzrostu cen ciepła i kosztów podgrzania ciepłej wody dla gospodarstw domowych i instytucji użyteczności publicznej – m.in. szpitali czy szkół. Chodzi o pokrycie części kosztów odbiorców ciepła wobec przedsiębiorstw ciepłowniczych poprzez rekompensaty dla nich. Proponowany mechanizm ma polegać na ustaleniu przez wytwórcę ciepła określonego poziomu średnich cen dla gospodarstw domowych i instytucji użyteczności publicznej. Średnia cena z rekompensatą zostanie ustalona na poziomie 150,95 zł/GJ dla ciepła wytwarzanego na podstawie gazu ziemnego lub oleju opałowego i 103,82 zł/GJ dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach.

Jeśli w danym systemie ciepłowniczym występują źródła ciepła, wykorzystujące jednocześnie różne paliwa, to średnia cena wytwarzania ciepła będzie określana proporcjonalnie do procentowego udziału danego źródła. Wsparcie to ma obowiązywać przez cały najbliższy sezon grzewczy,czyli od października 2022 roku do kwietnia 2023 r.

Zgodnie z założeniami, gospodarstwa domowe, których główne źródło ciepła zasilane jest pelletem drzewnym, drewnem kawałkowym, skroplonym gazem LPG, czy też olejem opałowym otrzymają jednorazowe dodatki. Będzie to 3 tys. zł w przypadku, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł na paliwo stałe zasilany pelletem drzewnym albo innym rodzajem biomasy. Natomiast, gdyby źródłem ciepła był kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy na paliwo stałe, zasilany drewnem kawałkowym dodatek wyniesie tysiąc złotych. W przypadku, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł gazowy zasilany skroplonym gazem LPG będzie to 500 zł, a w przypadku kotła olejowego – 500 zł.

Czytaj także: Sasin zapewnia: prądu w gniazdkach nie zabraknie

Zobacz również: Media: PGNiG zaczyna czarną serię – podnosi ceny o 300 proc.

PAP/ Interia.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply