Prawy Sektor: trzeba odzyskać Krym

Krym był i jest ukraiński – powiedział Dmytro Jarosz, lider radykalnego Prawego Sektora.

Wg szefa Prawego Sektora na Krymie “trzeba rozwinąć wojnę partyzancką i wykorzystać czynnik tatarski”. Jarosz uważa, że “nie wolno dopuścić do federalizacji, bo oznaczałoby to likwidację Ukrainy jako państwa”. Przyznał jednak, że można przeprowadzić decentralizację, aby więcej pieniędzy zostawało w regionalnych budżetach.

Jarosz powiedział ponadto, że “trzeba wystrzelać tych, którzy dowodzą separatystami na Wschodzie”.

Lider Prawego Sektora zapowiedział także, że w razie zwycięstwa w wyborach prezydenckich na wysokie stanowiska będą wyznaczani ludzie biorący udział w wydarzeniach na Majdanie.

Nacjonalistyczny polityk poinformował, że do Donbasu kierowane są bataliony Donbas-1, -2 i -3, w skład których wchodzą członkowie Prawego Sektora.

lba.ua/Kresy.pl

21 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    Tak, tak wsiurze, z widłami i siekierami będziecie iść na ruskie czołgi. Ale to i dobrze – jak ruscy was wyrżną to Małopolska Wschodnia i Wołyń będą wolne od waszego morderczego ścierwa i gotowe do powrotu do Ojczyzny.

  2. polmont
    polmont :

    I tu ma rację, że federalizacja Ukrainy nie mówiąc już o jakiejś formie odłączenia się Donbasu oznaczałoby katastrofalne skutki gospodarcze dla samej Ukrainy a właściwie to co by z niej zostało. Kto by wtedy utrzymywał jej zachodnią część w której dominują banderowcy. Przyjmując taki wariant, że Donbas wszedł by w skład Federacji Rosyjskiej dla Rosjan byłoby jakieś rozwiązanie ale skutki polityczne na przyszłość byłyby dla samej Rosji bardzo niekorzystne. Dlatego jak na razie Krym wystarcza i tak już było krzyku co nie miara. Zachodnia Ukraina ma potężne problemy ale za to spokój na swych nowych granicach. Przyjmując inny wariant, że jakaś część wschodniej Ukrainy pozostanie w obrębie państwa ukraińskiego ale będzie w znacznej mierze niezależna od banderowskiego wschodu, wówczas prędzej czy później niezależny wschód ruszy na Kijów i z banderowcami zrobi porządek. Dlatego Jarosz mówiąc że “nie wolno dopuścić do federalizacji, bo oznaczałoby to likwidację Ukrainy jako państwa” ma na myśli takich jak on, bo w jego pojęciu to oni teraz tworzą i stanowią państwo. Dla niego państwo Ukraina i banderowcy to, to samo. No ale jest też i pozytywny czynnik w jego zapatrywaniach. Nie nawołuje do bestialskiego mordowania, mordowania z wyjątkowym okrucieństwem, tak jak to robili kiedyś banderowcy mówi że “trzeba wystrzelać tych, którzy dowodzą separatystami na Wschodzie”. Ta metamorfoza to chyba ma związek z chęcią przystąpienia do Unii. Tak brzmi w sposób bardziej ucywilizowany, tak bardziej postępowo, chciałoby się powiedzieć nowocześnie.

    • vanderbrook
      vanderbrook :

      Banderowiec Jarosz narazie nie nawoluje do mordowania. Mordowac beda potem. Cele terytorialne OUN obowiazuja nadal: Przemysl, Chelm, Ukraina az po Radom. Tu zacytuje ciagle obowiazujacy w Swobodzie i prawym Sektorze ‘Dekalog OUN’:
      “Ja – Duch odwiecznego zywiolu, ktory uratowal ciebie przed tatarskim potopem i postawil na granicy dwoch swiatow aby tworzyc nowe zycie:
      1. Zdobedziesz panstwo ukrainskie albo zginiesz w walce o nie.
      2. Nie pozwolisz nikomu plamic chwaly ani czci twojego narodu.
      3. Pamietaj o wielkich dniach naszych walk wyzwolenczych.
      4. Badz dumny z tego, ze jestes spadkobierca walk o chwale wlodzimierzowego tryzuba.
      5. Pomscisz smiec wielkich rycerzy.
      6. O sprawie nie mow z tym, z kim mozna, lecz z tym, z kim trzeba.
      7. Nie zawahasz sie wykonac najwiekszego przestepstwa, jesli tego bedie wymagac dobro sprawy.
      8. Nienawiscia i podstepem bedziesz przyjmowac wroga twej nacji.
      9. Ani prosby, ani grozby, ani tortury, any smierc nie przymusza cie do wyjawienia tajemnicy.
      10. Bedziesz dazyc do poszerzenia sily, chwaly, bogactwa i przetrzeni panstwa ukrainskiego.

      Na tym Dekalogu, jak na trujacych drozdzach rosly kadry przyszlych mordercow, pisze Poliszczuk. Na mapie planowanego panstwa ukrainskiego siegajacego na zachodzie po Radom, na wschodzie sa Krym, Taganrog, Rostow, Stawropol i Krasnodar. Mapa zostala zamieszczona w pismie ‘Demokratyczna Ukraina’ 13 kwietnia 1992. ‘Hasla bojowe OUN-UPA niechaj posluza i dzis drogowskazem na drodze zmagan… i niechaj spoteguja wysilki do odbudowy, umocnienia i obrony, niepodzielnosci, sily i bogactwa ukrainskiego niepdoleglego soborowego demokratycznego panstwa. (apel OUN-b (banderowski) z czerwca 1992 r.) ‘Zasada nacjonalizmu ukrainskiego jak byla tak i bedzie walka o niepodlegle soborowe panstwo. Od tej zasady on nigdy i przed nikim nie ustapi’ (konferencja Nacjonalizm Ukrainski, Kijow, 1992 r. W przedmowie do ksiazki ‘Wies Lazy’ Lozowskiego, wydawca, Tow. Naukowe im. Szewczenki, opisal te wies jako ‘wies w jaroslawskiem, na Ukrainie Zachodniej.’ W ksiazce, Polakow nazywa sie ‘zajdami.’ Dzialaczka OUN-b, Larysa Skoryk, deputowana do Rady Najwyzszej Ukrainy, powiedziala: ‘Ku ogromnemu zalowi, miejscowosc, w ktorej urodzilam sie, a jest to Ukraina Zachodnia, dzis jest na terytorium Polski.’ (Przebog-Malinowski, ‘Najnowsza Historia Polski’, str. 328. Mamy wiec konkretne roszczenia terytorialne wobec Polski i wole zabrania tych terytoriow Polsce. Jesli nie da sie inaczej, beda to akcje terrorystyczne w Polsce dokonywane przez ukrainskich faszytow, ktorych baza w Polsce wzrasta liczebnie i zasobowo.

      • putin
        putin :

        Na razie zajmują się Moskalami, więc nie mamy o co się bać, chociaż rzeczywiście powinniśmy już działać w tej sprawie – niestety nasz rząd już od początku wspiera nie tych co trzeba.

  3. jazmig
    jazmig :

    Jarosz może sobie pokiwać palcem w bucie. Krym jest rosyjski, czy się to komuś podoba, czy nie.

    Trzeba było używać mózgu po zdobyciu władzy, ale tym idiotom woda sodowa uderzyła do głowy i teraz mają skutki.

  4. putin
    putin :

    Trzeba odzyskać Lwów !!! 🙂

    No tak, bandyci tak jak wspominał Polmont – nabrali mydła w gęby i brzmią trochę łagodniej niż ci sprzed 70 laty. Chociaż w Odessie część z nich pokazała już swoją łagodność, łagodni jak baranki normalnie :>

  5. tagore
    tagore :

    Prawy Sektor i Swoboda dążą do pogłębienia kryzysu i przechwycenia władzy siłą.
    Widać wyraźnie ,że storpedują nawet nieśmiałe próby współpracy polityków
    Ukraińskich z Polską jak to było ostatnio w Warszawie ,Polska powinna zwalczać te organizacje
    już teraz . Litwa II to ten bardziej optymistyczny model rządzonego przez nich sąsiada.

    tagore

        • alexmich
          alexmich :

          Nie ukrywam, że jestem zwolennikiem tej ostatniej opcji. Zabijanie prowadzi do spirali nienawiści, bilet w jedną stronę za Ural, jest problematyczny politycznie + zawsze może ktoś wrócić i bome w przedszkolu podłożyć ( od taki banderowski tok myślenia). Masa Rusinów/Ukraińców zginęła z rąk tej nazistowskiej hołoty, niech miedzy sobą rozwiążą ten problem.