Posłanki Nowoczesnej napisały list do Pierwszej Damy.
List dotyczy najnowszego sporu o prawo aborcyjne.
„W imieniu tysięcy polskich kobiet prosimy Panią o pomoc w powstrzymaniu kolejnego konfliktu społecznego i zatrzymaniu działań, które doprowadzą do krzywdy i cierpienia wielu z nas. Według sondaży, aż 66% Polaków sprzeciwia się zaostrzeniu przepisów aborcyjnych”– czytamy w liście.
„My, posłanki Nowoczesnej, jesteśmy przekonane, że doskonale rozumie Pani dramatyczne konsekwencje, jakie na wiele kobiet sprowadzi nowa ustawa. Każda z nas może się znaleźć w sytuacji, w której zostanie zmuszona, by urodzić dziecko ciężko upośledzone lub będące owocem gwałtu. Polskie kobiety są odpowiedzialne i chcą mieć wybór. A Państwo, w tak fundamentalnych sytuacjach życiowych, powinno stać po ich stronie, dając wsparcie i gwarantując prawo do decydowania”– napisano dalej.
Następnie autorki listu nawiązują do prezydentury Lecha Kaczyńskiego oraz stanowiska jego małżonki Marii Kaczyńskiej.
„Śp. Prezydent Lech Kaczyński, postać ważna dla wielu Polaków, a szczególnie dla Pana Prezydenta Andrzeja Dudy, który był jego bliskim współpracownikiem, w 2007 roku jasno wypowiedział się o projekcie zaostrzenia obowiązującej ustawy: „Uważam, że osiągnięty kompromis jest kompromisem, którego nie wolno naruszać. Powtarzam – nie wolno naruszać”. Identyczny pogląd reprezentowała Pierwsza Dama, śp. Maria Kaczyńska, która była sygnatariuszką specjalnego apelu do parlamentarzystów, aby nie zmieniać ustawy antyaborcyjnej” – piszą autorki.
Pod koniec posłanki Nowoczesnej wzywają Agatę Dudę do działania i proszą o spotkanie.
„Jest Pani Pierwszą Damą, osobą dla nas kobiet, ważną i znaczącą. Prosimy o zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz o spotkanie, na którym będziemy mogły omówić sposoby rozwiązania tego bardzo poważnego problemu” – czytamy w liście.
300polityka.pl/KRESY.PL
Ciekawe czy pierwsza dama rzeczywiście okaże się damą, czy po prostu maliniakową?
Przypomniała mi się intryga wymierzona w Marię Kaczyńską w związku podobnym tematem.
tagore