Komisja Łączności z Polakami za Granicą przygotowała projekt nowelizacji ustawy o Karcie Polaka z 2007 r. Ma ona umożliwić jej posiadaczom łatwą adaptację w Polsce.

Inicjatorem prac jest sam przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą poseł PiS Michał Dworczyk. Powiedział on, że nowelizacja ułatwi adaptację w Polsce tak bardzo, że może z niej skorzystać, przyjeżdżając do Polski, nawet 100 tys. rodaków z państw byłego Związku Radzieckiego – “głównie z Ukrainy, ale i z Białorusi” – mówi Dworczyk.

Zgodnie z jego projektem posiadacz Karty Polaka od razu po przybyciu na terytorium Polski będzie mógł ubiegać się zezwolenie na pobyt stały i to bez wysokich kosztów jakie wiążą się z tą procedurą. Już po roku będzie mógł wystąpić o obywatelstwo Rzeczpospolitej. Będzie mógł również ubiegać się o dofinansowanie nauki języka polskiego i wynajmu lokalu mieszkalnego. “To propozycja dla osób, które są zdeterminowane, samodzielne i chcą przyjechać do Polski, by wziąć swoje sprawy we własne ręce. Ten tryb osiedlenia w Polsce dla niektórych naszych rodaków będzie mógł stać się jedną z form repatriacji” – powiedział Dworczyk portalowi Onet.pl. Polityk spodziewa się, że z takiej możliwości może skorzystać nawet 20 tys. osób rocznie.

Jednocześnie jednak Komisja Łączności z Polakami za Granicą zajmie się także samą ustawą repatriacyjną, której zapisy okazały się całkowicie nieżyciowe i nieefektywne.

onet.pl/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. beresteczko1651
    beresteczko1651 :

    A co będzie jak taki “Polak” natychmiast po otrzymaniu obywatelstwa zapisze się do Związku Ukraińców w Polsce? Zmiany trzeba zacząć od zaostrzenia kryteriów przyznawania Karty Polaka, bo teraz ten dokument może otrzymać byle potomek banderowskich rezunów, jeśli tylko wykaże, że jego przodkowie byli obywatelami RP.

  2. kshyhu
    kshyhu :

    Mam nadzieję, że ludzie, ubiegający się o Karty Polaka będą dobrze sprawdzani i rzeczywiście tylko ci, których łączą związki z Polską będą je otrzymywali. Niech odwiedzają nasz kraj, niech zakładają firmy, niech mają szanse wrócić tutaj. Ale nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego np. posiadacz KP ma w Polsce zniżki na PKP, podczas gdy ja – pracując tu ciężko i odprowadzając podatki – płacę za bilet 100%…

  3. patriota
    patriota :

    Beresteczko ma rację. Patrząc przez pryzmat ostatniego hołdu złożonego banderowcom przez szajbę i doopę to nowelizacja ustawy o Karcie może się okazać kolejnym krokiem pisiorów mającym na celu dodatkowe (1mld Euro to za mało) udowodnienie upaińcom, że obecny rząd bezkrytycznie ich popiera. To, co się dzieje teraz w naszym kraju jedynie utwierdza mnie w przekonaniu, że lwia część przybyłych z upainy zasili szeregi rozplenionego ścierwa banderowskiego. Mam jednak nadzieję, że winni zdrajcy proupaińscy spłoną w ogniu swojej bezgranicznej miłości do zwyrodnialczych braci (jak nie to oni i tak ich wyreżą)…