W piątek w nocy funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku podjęli pościg za autem, którego kierowca w celu uniknięcia kontroli przyspieszył i zaczął uciekać. Pościg zakończył się zatrzymaniem 5 osób, które nim podróżowały.
Jak poinformował nadodrzański oddział Straży Granicznej, w nocy 17 grudnia funkcjonariusze z polsko-niemieckiego patrolu wytypowali na autostradzie A2 auto, które zamierzali skontrolować. Kierowca, widząc oznakowany pojazd i sygnały świetlne gwałtownie przyspieszył i próbował zgubić jadących za nim funkcjonariuszy.
Już na terytorium Niemiec kierowca zatrzymał nagle samochód, z którego błyskawicznie uciekło w pobliskie zarośla 4 mężczyzn. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego autem 45-letniego Gruzina, natomiast czterech jego pasażerów udało się ująć w ciągu kilkunastu minut.
Okazało się, że obywatel Gruzji miał za zadanie przewieźć do Niemiec 3 obywateli Syrii oraz obywatela Iraku. Cudzoziemiec został zatrzymany przez niemiecką policję. Mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentów, które pozwalałyby mu legalnie przebywać w którymkolwiek z krajów Unii Europejskiej. Dodatkowo podczas przeszukania znaleziono przy nim strzykawkę z igłą wraz z zawartością substancji narkotycznej. Niemiecka policja będzie ustalać czy mężczyzna nie był pod działaniem narkotyków.
Natomiast cudzoziemcy, którym pomagał Gruzin w niezgodnym z prawem przekroczeniu granicy to trzech obywateli Syrii w wieku 14, 26 i 37 lat oraz 25-letni obywatel Iraku. Cudzoziemcy posiadali paszporty, w których zamieszczone były białoruskie wizy, nie mieli jednak żadnych innych dokumentów, które mogłyby potwierdzić ich prawo do legalnego pobytu na terytorium państw Unii Europejskiej. Dalsze czynności z zatrzymanymi prowadzić będą niemieckie służby.
Z danych, które Straż Graniczna przesłała portalowi Kresy.pl wynika, że w Polsce legalna imigracja stymuluje nielegalną. Obcokrajowcy stanowią prawie 90 proc. osób zatrzymanych od początku roku za pomoc przy nielegalnym przekraczaniu granicy (art. 264. § 3. kodeksu karnego). Wśród osób zatrzymanych od początku tego roku za pomocnictwo dominują głównie ob. Ukrainy (70 os.), Gruzji ( 52 os.) i Syrii (47 os.), Polski (43 os.) , ob. Niemiec (25 os.) i ob. Iraku (23 os.) na łączna liczbę 355 zatrzymanych osób – przekazała w poniedziałek portalowi Kresy.pl rzeczniczka prasowa Straży Granicznej, por. Anna Michalska.
Zwróciliśmy się do Straży Granicznej z następującym pytaniem: „Osoby jakiej narodowości i jakiego obywatelstwa przeważają wśród zatrzymanych w związku z art. 264. § 3. kk”. Przekazane przez SG dane pokazują, że obcokrajowcy stanowią prawie 90 proc. osób, które od początku roku zostały zatrzymane w związku z podejrzeniem popełnienia wspomnianego przestępstwa.
Najliczniejszą grupę wśród ww. stanowią Ukraińcy (70 osób), na drugim miejscu plasują się obywatele Gruzji (52 os.). Trzecie miejsce zajęli obywatele Syrii (43 os.). Polacy odpowiadali za 43 przypadki, obywatele Niemiec – 23, Iraku – 23.
Podobny obraz sytuacji wyłaniał się z danych przedstawionych przez Nadodrzański oddział SG na początku grudnia br. Informowaliśmy wówczas, że od początku sierpnia funkcjonariusze z placówek Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 61 osób, które usłyszały zarzut pomocnictwa w organizowaniu przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom. 55 z nich stanowili cudzoziemcy.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!