W całej Polsce protestowali rolnicy z Agrounii [+VIDEO]

W około 20 miejscach w Polsce protestowali w piątek rolnicy skupieni w Agrounii. Protesty przybrały różne formy – od spontanicznych zgromadzeń, przez przejazdy ciągników spowalniające ruch samochodów, po blokady dróg. – podało Radio Maryja.

Rolnicy zapowiedzieli swój protest w czwartek. Jak tłumaczył lider Agrounii Michał Kołodziejczak, rolnicy chcą zmobilizować ministerstwo rolnictwa do pracy. “Spotkanie, pierwotnie umówione na 10 stycznia, zostało przełożone przez ministra na 25 stycznia. Dla nas dwa tygodnie to bardzo dużo i nie możemy sobie pozwolić, by czekać na to wszystko, więc my pokazujemy, że jesteśmy.” – mówił Kołodziejczak. Według niego “kiedy polski rolnik jest na drodze, to ministerstwo zaczyna pracować, a kiedy schodzimy, przestaje”.

Główne hasło naszej manifestacji brzmi: „Urzędnicy, weźcie się do pracy.” Bo my już dłużej w ten sposób nie damy rady żyć. Trzeba chronić polski rynek, trzeba zacząć bronić polski rynek, trzeba zacząć pracować na rzecz budowania bezpieczeństwa żywnościowego w kraju – podkreślał Michał Kołodziejczak. Rolnicy z Agrounii chcieli zwrócić uwagę rządu także na niskie ceny skupu płodów rolnych oraz na konieczność walki z ASF poprzez odstrzał dzików.

Jak podawała o godz. 13 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, protesty trwały na 5 drogach krajowych, głównie w województwach łódzkim i wielkopolskim – na drodze krajowej nr 36 między Rawiczem a Krotoszynem, nr 5 między Poznaniem a Kościanem, nr 11 między Środą Wlkp. a Jarocinem oraz Chodzieżą a Obornikami, nr 92 między Poznaniem a Pniewami i między Łowiczem a Strykowem oraz nr 94 między Brzegiem a Opolem. Na drodze krajowej nr 19 na odcinku Ostromęczyn – Łosice na Podlasiu kolumna ciągników i pojazdów jadąc w wolnym tempie spowalniała innych uczestników ruchu. To jednak nie wszystkie miejsca, gdzie protestowała Agrounia. Według Radia Maryja rolnicy pokazali swoją obecność w około 20 miejscach – także na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, Warmii, Dolnym Śląsku i Kujawach.

Przypomnijmy, że w czwartek rolnicy z AGROunii protestowali w Warszawie przeciwko działaniom Krajowej Rady Izb Rolniczych i Ministerstwa Rolnictwa. Podczas akcji lider ruchu Michał Kołodziejczak podkreślał m.in., że zarządzony odstrzał dzików służy do gry politycznej i skłócenia rolników z resztą polskiego społeczeństwa.

CZYTAJ TAKŻE: Protest rolników z AGROunii. Zablokowali autostradę A2

Kresy.pl / Radio Maryja / money.pl / podlasie24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply