MSZ wezwało do siebie przedstawiciela Komisji Europejskiej w Polsce w związku z podważaniem przez rzecznika KE legalności polskiego Trybunału Konstytucyjnego.

O wezwaniu unijnego dyplomaty poinformował w piątek na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. “W związku z niedopuszczalną wypowiedzią pana Christiana Wiganda, rzecznika Komisji Europejskiej, na jutro na godz. 10.00 do MSZ RP wezwany został pan Marek Prawda, kierujący Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce” – napisał wiceszef MSZ.

Jak pisze Polska Agencja Prasowa, Wigand potwierdził w piątek na konferencji prasowej, że KE ma wątpliwości co do prawomocności Trybunału Konstytucyjnego. Według niego KE nie ma takich wątpliwości odnośnie polskiego Sądu Najwyższego. Zdaniem rzecznika TK nie może już wydawać “efektywnej konstytucyjnej oceny”. Wigand wezwał do przywrócenia niezależności i praworządności tego organu.

Zdaniem unijnego rzecznika sytuacja związana z praworządnością w Polsce pokazuje, że w tej kwestii potrzebny jest dialog. Zadeklarował, że na taki dialog gotowa jest wiceszefowa KE Viera Jourova, która wybiera się do Polski w przyszłym tygodniu.

Jak pisaliśmy, w ostatnich dniach zaostrzył się konflikt związany z reformą sądownictwa w Polsce. W czwartek Sejm odrzucił uchwałę Senatu o odrzuceniu projektu ustawy zwiększającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów, tym samym kierując projekt do podpisu prezydenta. Po decyzji Sejmu, w czwartek wieczorem Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf na posiedzeniu trzech połączonych izb Sądu Najwyższego: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, przedstawiła treść uchwały SN ws. udziału w składach sędziowskich sędziów wyłonionych przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Uznano, że sędziowie mianowani przez „nową KRS” nie są uprawnieni do orzekania, z wyłączeniem dotychczasowych orzeczeń. Gersdorf skierowała do SN pytanie w tej sprawie w połowie grudnia ub. roku, przy czym w środę rano marszałek Sejmu Elżbieta Witek skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym ws. reformy wymiaru sprawiedliwości. Niedługo po tym prezes TK Julia Przyłębska poinformowała, że w związku ze wszczęciem przez Trybunał Konstytucyjny postępowania z wniosku marszałek Sejmu, zapowiadane na czwartek posiedzenie trzech Izb Sądu Najwyższego zostaje zawieszone. Mimo tego, jednak się odbyło.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przedstawiciele ministerstwa sprawiedliwości i rządu skrytykowali działania SN i oświadczyli, że nie uznają tego za obowiązujący akt prawny. Minister Zbigniew Ziobro powiedział na konferencji prasowej, że uchwała SN nie jest wiążąca, bo obrady Sądu odbyły się z naruszeniem prawa. W piątek rano rzecznik rządu poinformował, że premier Mateusz Morawiecki zwróci się do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przyjętej wczoraj uchwały Sądy Najwyższego.

„Sąd Najwyższy nie ma kompetencji, by tworzyć przepisy prawa, by uchylać obowiązujące ustawy, by ustalać, kto jest sędzią w Polsce. Wczorajsza uchwała wprowadza chaos na niespotykaną dotąd skalę. Rozstrzygnie to TK” – oświadczył Müller.

Jednocześnie Komisja Europejska chce, żeby Trybunał Sprawiedliwości UE zastosował przeciw Polsce środki tymczasowe, w związku z działaniami rządu odn. odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply