Bartosz Cichocki podczas obrad OBWE w Wiedniu oświadczył, że nasz kraj będzie lobbował za zwiększoną obecnością międzynarodową w Donbasie.

W swoim wystąpieniu wiceminister spraw zagranicznych Cichocki oświadczył, że rosyjska agresja na Ukrainę jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego, jak również wyzwanie dla przyszłości OBWE, z powodu łamania zasad ustanowionych przez państwa uczestniczące Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Wiceszef MSZ nawiązał również do znaczenia, jakie nasz kraj przykłada do skutecznego działania Specjalnej Misji Monitorującej OBWE w Donbasie. Polska, która delegowała do misji czwarty co do wielkości kontyngent obserwatorów, zamierza nadal aktywnie wspierać jej działania – zaznaczył Cichocki, apelując jednocześnie o zapewnienie jej uczestnikom niezbędnego bezpieczeństwa.

CZYTAJ TAKŻE: Ważna deklaracja MSZ ws. Donbasu na konferencji OBWE

Wiceminister Cichocki dodał także, że Polska będąca obecnie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ będzie popierać inicjatywy, mające na celu przywrócenie pokoju i stabilizacji na Ukrainie. Polski dyplomata podkreślił również, że inicjatywy takie muszą respektować zasady prawa międzynarodowego, w szczególności suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy. Ma to dotyczyć tak wysiłków OBWE, jak i dyskusji o możliwym zaangażowaniu ONZ.

W trakcie Obrad OBWE Polska poparła działania na rzecz redukcji ryzyka i wzmocnienia wzajemnej transparencji wojskowej na obszarze OBWE. Wiceszef polskiej dyplomacji, stwierdził, że wciąż brakuje sygnałów świadczących o gotowości Rosji do powrotu do pełnej implementacji Traktatu o Otwartych Przestworzach lub zajęcia konstruktywnego stanowiska w sprawie modernizacji Dokumentu Wiedeńskiego o środkach budowy zaufania.

W Wiedniu Cichocki wziął również udział w zorganizowanym przez Ukrainę spotkaniu na temat sytuacji na anektowanym przez Rosję Półwyspie Krymskim. Miało również miejsce spotkanie ministrów Grupy Przyjaciół Gruzji, do której, oprócz Polski, należą Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Szwecja, Litwa i Estonia.

Kresy.pl / msz.gov.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

      • Monroe
        Monroe :

        @jwu Kolejnego miliona możemy spokojnie oczekiwać nie ruszając się z fotela. Angażujemy się w nierozwiązywalną sprawę Donbasu albo jako wtyka Amerykanów (czego wcale nie potępiam) albo z jakichś przyczyn, które bardzo chętnie bym poznał. Poza tym, obściskiwanie się z Poroszenko, który nie ma obecnie dobrej prasy na Zachodzie, też nie wygląda dobrze.