Podczas spotkania z ambasadorami Polski prezydent Duda stwierdził, że podstawą bezpieczeństwa naszego kraju jest “silny” sojusz ze Stanami Zjednoczonymi.
W poniedziałek prezydent Duda spotkał się z ambasadorami RP uczestniczącymi w dorocznej naradzie organizowanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Prezydent zdecydował się swoje przywiązanie do Stanów Zjednoczonych – “W naszym żywotnym interesie leży wzmacnianie więzi transatlantyckich. Nie ma wątpliwości, że Europa i Polska będą tylko wtedy bezpieczne, gdy łączący je sojusz z Ameryką Północną będzie silny”.
“Europa potrzebuje Ameryki tak samo, jak Ameryka potrzebuje Europy” – twierdził prezydent oceniając – “Musimy stanowczo, a przede wszystkim skutecznie przeciwdziałać wszelkim inicjatywom, które mogą zagrażać stabilności relacji łączących przeciwległe brzegi Atlantyku”. W tym kontekście Duda podkreślał znaczenie NATO – “Nie możemy jednak zapominać, że równie ważnym elementem budującym stabilność na Starym Kontynencie jest współpraca na forum Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dlatego tak ważne jest, abyśmy aktywnie uczestniczyli we współtworzeniu decyzji w jego ramach”.
Prezydent zaznaczył jednak też, że “na Polsce spoczywa współodpowiedzialność za przyszłość Unii Europejskiej”. Wyraźnie dał wyraz swojemu poparciu dla członkostwa naszego kraju w UE powołując się na poglądy polskiego społeczeństwa – “Dziś, gdy zjednoczona Europa wykuwa zręby swoich przyszłych polityk w ramach nowej perspektywy budżetowej, a także zgłaszane są projekty reform wewnętrznych, polski roztropny punkt widzenia oraz proeuropejskie nastawienie polskiego społeczeństwa są ogromnym kapitałem”.
Prezydent Duda podkreślał, że pozostaje zwolennikiem wolności przepływu osób, kapitału, towarów i usług, a także czterech jedności w zakresie prawa, instytucji, rynku i budżetu.
Czytaj także: Prezydent Izraela zaprasza Dudę
prezydent.pl/radiomaryja.pl/kresy.pl
BZDURA !!!! MEGA BZDURA !!!!
No cacy,jeżeli PAD powiada,że pozostaje zwolennikiem wolności przepływu osób,kapitału,towarów i usług,a także czterech jedności,w zakresie prawa,instytucji,rynku i budżetu,to skąd bierze się konflikt Polski z UE?
PiS i Duda popadają w polityczny obłęd – wszak nie tak dawno podstawą naszego bezpieczeństwa był “silny” sojusz z ZSRR. Teraz serwują nam to samo, ino strony świata się zmieniły, ale czy na lepsze?
@lp Sojusz z ZSRR to jedno ,a drugie prawie pół milionowe dobrze uzbrojone (jak na tamte czasy) LWP.
@jwu Fakt. Warto pooglądać:
https://www.youtube.com/watch?v=_eGNLf3KUUQ
@lp Po tamtym wojsku pozostały tylko pożółkłe fotografie u wielu siedemdziesięciolatków (obecnie),ruiny budynków koszarowych,oraz komentarze domorosłych historyków i polityków ,że nie była to polska armia.
słaby z silniejszym nigdy nie ma “sojuszu”, ale z jednym można się zgodzić – na dzień dzisiejszy jedynym gwarantem suwerenności (jaka by ona nie była) Polski jest USA (dopóki to im pasuje).
@gutek Znając historię Polski,wiemy ,że taką gwarancję już mieliśmy ze strony żabojadów i brytoli.I dlatego nie chciałbym ,by się powtórzyła.