Kukiz twierdzi, że Kaczyński zaproponował mu wspólne listy wyborcze

Paweł Kukiz przyznał, że spotykał się z Jarosławem Kaczyńskim, a prezes Prawa i Sprawiedliwości proponował mu wspólny start w wyborach parlamentarnych.

“Ostatnio rozmawiałem z panem prezesem. Wspólne listy jak najbardziej. To nie była moja propozycja, tylko pana prezesa” – Paweł Kukiz powiedział w niedzielę dziennikarzowi telewizji TVN. Jak uściślił, rozmowa z prezydentem Prawa i Sprawiedliwości została przeprowadzona trzy dni wcześniej.

Jednak Kukiz przyznał również, że Kaczyński nie był zainteresowany poparciem postulatów jakie przedstawił były muzyk. “Nie było żadnego zainteresowania jeśli chodzi bierne prawo wyborcze dla każdego Polaka, nie było zainteresowania wprowadzeniem referendum. Przez cztery lata możecie jedni i drudzy robić z tym narodem co wam się żywnie podoba i nie ma żadnego instrumentu, żeby naród mógł powiedzieć: nie, dość, basta. Jakim prawem?” – powiedział poseł.

Co ciekawe Kukiz twierdzi, że godząc się na wspólne listy wyborcze, wcześniej odrzucił propozycję koalicyjnego komitetu wyborczego – “W pierwszych moich rozmowach prezes PiS proponował wejście w koalicję z PiS-em. Wie pan z czym to się wiąże, z urzędami, z pieniędzmi. Odmówiłem”. Podkreślił, że “priorytetem jest demokratyzacja państwa” i oczekuje od partii rządzącej tego, że zgodzi się ona na znaczne uproszczenie procedury stawania do wyborów przez obywateli. Jako przykład wskazywał Wielką Brytanię, gdzie, jak stwierdził Kukiz “wystarczy, że sobie zbierzesz 10 podpisów i sobie startujesz”.

Wcześniej rozmowy z Kukizem prowadzili politycy Konfederacji Marek Jakubiak i Piotr Liroy Marzec. Kukiz w ostatniej chwili odmówił jednak włączenia się w ich inicjatywę w ramach Konfederacji, stawiając warunek włączenia także Polskiego Stronnictwa Ludowego.

tvp.info/kresy.pl