Erdogan z tarczą – wyniki wyborów w Turcji

Wbrew wielu sondażom dotychczasowy prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan osiągnął, według wstępnych wyników, wyraźne zwycięstwo w niedzielnych wyborach.

Według wstępnych danych Erdogan uzyskał 49 proc. głosów, podczas gdy popierany przez sześć partii opozycji liberalno-lewicowej opozycji Kemal Kilicdaroglu otrzymał 44 proc, podała Al Jazeera. Wynik taki jest zaskoczeniem dla części komentatorów, którzy przewidywali, że kłopoty tureckiej gospodarki, hiperinflacja i tragiczne trzęsienie ziemi z lutego przyczynią się do zwycięstwa opozcyjnego pretendenta, tym bardziej, że wokół niego doszło do niespotykanej konsolidacji różnych sił sprzeciwiających się władzy obozu Erdogana, trwającej już 21 rok. Spora część sondaży wskazywała na zwycięstwo Kilicdaroglu.

Taki wynik głosowania w pierwszej turze oznacza, że za dwa tygodnie odbędzie się kolejna, w której urzędujący prezydent po raz kolejny zmierzy się z politykiem Republikańskiej Partii Ludowej (CHP). Odległe trzecie miejsce zajął uzyskał Sinan Ogan, który uzyskał 5 proc. głosów. Wielu komentatorów uznaje, że to jego elektorat rozstrzygnie w wyborczej dogrywce.

Ogan wywodzi się z Partii Działania Narodowego (MHP) koalicjana Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Erdogana. Jednak został z niej wyrzucony, a w czasie kampanii wyborczej ostro krytykował władze, choć nadal z pozycji nacjonalistycznych. Zaproponował on Kilicdaroglu poparcie przed drugą turą, ale za jasną deklarację odcięcia się od kurdyjskich organizacji politycznych i społecznych. Jest to bardzo mało prawdopodobne, bowiem Kilicdaroglu został masowo poparty przez mniejszość kurdyjską, w obliczu dążeń władz do delegalizacji ich Ludowej Partii Demoakratycznej (HDP).

Wielu komentatorów spodziewa się więc, że elektorat Ogana, podobny do elektoratu AKP, zdecyduje się raczej na poparcie Erdogana niż kandydata lewicowo-liberalnej opozycji.

Równocześnie z wyborami prezydenta obywatele Turcji wybierali również parlametarzystów. AKP odniosła znacznie mniejszy sukces niż jej historyczny przywódca. 35 proc. głosów to o 7 punktów procentowych mniej niż w poprzednich wyborach. Mimo to, ponieważ MHP osiągnęła 10 proc. poparcia, partia Erdoagana może liczyć na większość w Wielkim Zgromadzeniu Narodowym.

CHP uzyskała 25 proc. głosów to jest o 3 pkt proc. więcej. Liberalna Dobra Partia (IYI) ponownie dostała 9 proc. głosów. 8 proc. uzyskała Partia Zielonych i Lewicy Przyszłości (YSGP), z list której startowali kandydaci będącej w procedurze delegalizacji HDP. Stronnictow popierane przez Kurdów zyskało ponad 8 proc. głosów, czyli 2 pkt proc. mniej niż pięć lat temu.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply