Artur Zawisza z Ruchu Narodowego dyskutował w studiu Polsatu News z Jerzym Urbanem. W pewnym momencie były rzecznik rządu w czasach PRL chciał uścisnąć rękę Zawiszy, ten jednak odmówił. „Brzydzę się” – uzasadnił Zawisza.
Urban przyszedł do studia przebrany za biskupa. „To już było” – komentował Artur Zawisza, wskazując, że podobne rzczy robił już Armand Ryfiński z byłego Ruchu Palikota.
„Niech Pan da łapkę, ja nie ugryzę” – zachęcał Urban. „Brydzę się” – odpowiedział Zawisza.
YouTube.com / Kresy.pl
No to powiedzenie „polegaj jak na Zawiszy” nabiera nowego sensu. Pięknie odpowiedział Urbanowi.
Ci którzy pamiętają teksty Urbana z czasów stanu wojennego mogli by być mniej delikatni.
tagore
wiem Pan ja nawet nie wiem, czy można było dużo celniej odpowiedzieć – jeśli o mnie chodzi – samo sedno.
Jeszcze jedno, przypominam pseudonim pod jakim ten człowiek publikował swoje zajadłe teksty : Jan Rem -pamiętacie to? Żółć się wtedy ulewała. Pozdrawiam.
Publikował ,dano ,dawno całkiem niezłe felietony pod zbiorczym hasłem „nie bądź kiep” ,a teraz
może sobie tylko powtarzać „nie bądź pyje”.
tagore
już po ptakach-program zniknie z anteny – wywalili też jakiegoś dyrektora – przed chwila przeczytałem…