Żukowscy policjanci zatrzymali 22-letniego obywatela Ukrainy, który był poszkodowany w kolizji drogowej. Jak się okazało mężczyzna prowadził pojazd pomimo tego, że wcześniej spożywał alkohol, nie miał uprawnień i dodatkowo był poszukiwany przez prokuraturę w Tczewie w celu ustalenia miejsca pobytu.

W środę po godzinie 7.00 oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym w Chwaszczynie. Na miejsce natychmiast zadysponowano patrol policji. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 33-letnia kobieta jadąca toyotą ul. Węglową, najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącemu volkswagenem 22-letniemu mężczyźnie.

Podczas czynności policjanci wyczuli od 22-latka silną woń alkoholu. Mundurowi sprawdzili trzeźwość uczestników kolizji. Badanie wykazało, że obywatel Ukrainy ma w swoim organizmie 1,8 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania oraz był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Tczewie w celu ustalenia miejsca pobytu.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna. Ponadto 22-latek odpowie za jazdę pomimo braku uprawnień.

W środę w Krotoszynie (woj. wielkopolskie) doszło do zdarzenia z udziałem 37-letniego obywatela Ukrainy [wcześniej część mediów podawała wiek 27 lat – red.]. Mężczyzna przyszedł do mieszkania wynajmowanego przez prostytutkę. W pewnym momencie, gdy chciał zabrać jej portfel, doszło do szarpaniny.

Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., Macieja Melera, Ukrainiec „używając przemocy, dokonał na jej szkodę rozboju”. Jak podano, użył na niej gazu łzawiącego, następnie podduszał i szarpał, a nawet próbował obezwładnić paralizatorem. Kobieta ukryła się w łazience. Wówczas sprawca zabrał jej kluczyki do samochodu, telefony komórkowe, a także portfel, w którym było 1650 zł. Następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.

Kobieta powiadomiła o rozboju polucję. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali Ukraińca w Pleszewie. Według st. asp. Paulina Potarzycka z zespołu prasowego policji w Krotoszynie, znaleziono przy nim m.in. broń gazową, paralizator, kajdanki i kominiarkę, a także skradzione napadniętej kobiecie przedmioty. Ponadto, policjanci ujawnili również „wiele innych [przedmiotów – red.] mogących pochodzić z przestępstw lub służących do ich popełnienia”.

Sprawca częściowo przyznał się do winy. Usłyszał zarzut dopuszczenia się rozboju, za co grozi mu do 12 lat więzienia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku, „mając na względzie surową karę grożącą podejrzanemu, jak również brak stałego miejsca zamieszkania na terytorium Polski”. Ukrainiec został aresztowany na trzy miesiące.

Przeczytaj: Policja znów podała dane dot. przestępczości cudzoziemców. Dominują Ukraińcy i Gruzini

Ponadto, niedawno w Rzeszowie nastolatek z Ukrainy napadł na kontrolera biletów w autobusie komunikacji miejskiej. Miało to miejsce pod koniec lipca. Podczas kontroli okazało się, że chłopak jedzie bez biletu. Doszło do szarpaniny. W pewnym momencie nastolatek chwycił kontrolera rękoma za szyję i mocno uderzył go w twarz. Zaatakowany upadł na podłogę. Kierowca autobusu zamknął drzwi i podjechał pod budynek pobliskiej Komendy Policji.

Okazało się, że napastnikiem jest 18-letni Ukrainiec, mieszkający od jakiegoś czasu w Rzeszowie. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu, bez postawienia zarzutów. Podkomisarz Tomasz Drzał, rzecznik prasowy rzeszowskiej policji poinformował, że prowadzone jest postępowanie w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych.

Należy zaznaczyć, że zaatakowany kontroler złożył wniosek o pociągnięcie młodego obywatela Ukrainy do odpowiedzialności karnej.

Przeczytaj: Ukrainiec zabił 81-latkę na pasach i uciekł. Wraz ze swoim rodakiem odpowie też za hodowlę marihuany

Czytaj również: Zatrzymano trzech Gruzinów. Ukradli telefony komórkowe o łącznej wartości ponad 13500 zł

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply