Polacy protestują w Wilnie

Około 2000 osób przyszło pod gmach samorządu Wilna, by protestować przeciwko dyskryminacji mniejszości narodowych. Wiec zorganizowała Akcja Wyborcza Polaków na Litwie. Polska mniejszość narodowa protestuje przeciwko planom reorganizacji i likwidacji szkół polskich w mieście i przeciwko podwyżce opłat za przedszkola. Uczestnicy wiecu żądają też zwrotu ziemi prawowitym właścicielom.

Konserwatyści, którzy stanowią obecnie trzon koalicji rządzącej zarówno w rządzie Litwy, jak i stołecznym samorządzie zamierzają przeprowadzić na szeroką skalę reorganizację szkół, co w rzeczywistości, jak twierdzą przedstawiciele polskiej społeczności na Litwie, będzie oznaczało likwidację wielu szkół średnich z polskim językiem nauczania. Jeżeli projekt zostanie zrealizowany, to z obecnych ponad 100 szkół polskich na Wileńszczyźnie zostanie około 60, a w Wilnie z siedmiu średnich szkół polskich pozostaną zaledwie dwie.

Na zakończenie wiecu przyjęto rezolucję, w której żądano, oprócz wstrzymania reorganizacji szkół, niezwłocznego wstrzymania podnoszenia opłat za przedszkola, dzierżawę mieszkań socjalnych, ceny za wodę i ogrzewanie, zachowania istniejącej sieci szkół sportowych, zwrotu ziemi.

Polacy na Litwie zarzucają obecnym władzom miasta całkowite wstrzymanie zwrotu ziemi. W Wilnie ziemię odzyskało zaledwie 15 procent. byłych właścicieli.

Frakcja Akcji Wyborczej Polaków na Litwie zainicjowała w samorządzie wileńskim akcję zbierania podpisów w celu obalenia mera Wiliusa Navickasa. Opowiedziało się za tym 19 radnych. Do zdymisjonowania mera potrzeba co najmniej 26 głosów.

Kurier Wileński/IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply