Członek naszej redakcji Karol Kaźmierczak zabrał głos na łamach tygodnika “Do Rzeczy”. Dokonał ostrej krytyki postawy elity politycznej III RP wobec Republiki Litewskiej. Jej politykę określił jako ugodową.

“Rzeczpospolita nie ma na Litwie interesu ważniejszego niż obrona naszych rodaków. Generalnie poza nimi nie ma tam żadnych poważnych interesów” – napisał Kaźmierczak w artykule “Po co nam Litwa?”. Zauważa w nim, że Polska praktycznie za nic gwarantuje bezpieczeństwo strategiczne i energetyczne Litwinów, polscy politycy im nadskakują, tymczasem są kompletnie lekceważeni przez oficjalne Wilno. Częścią tej polityki urojonego “strategicznego partnerstwa” jest składanie na jej ołtarzu dobra naszych rodaków na Wileńszczyźnie. Tymczasem Litwa nie jest w stanie być strategicznym wsparciem wobec Rosji, nie ma też nic do zaoferowania jako ewentaulny partner ekonomiczny. Polska nie potrzebuje Litwy, choć Litwini potrzebują Polski. Niemniej nasi politycy nie potrafią lub nie chcą wykorzystać przewagi jaka wynika z takich obiektywnych uwarunkowań – pisze Kaźmierczak.

Artykuł można przeczytać w bieżącym numerze tygodnika “Do Rzeczy”.

kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. greg
    greg :

    Bardzo dobry artykuł, celne uwagi, tylko zauważę, że elita to najlepsi z najlepszych, a mowa była o miernotach, którzy w przywołanym okresie dorwali się do władzy. Trzeba być precyzyjnym.

  2. polski_pan
    polski_pan :

    Zgadzam sie z autorem, nic na Litwie nie znajdziemy, mozemy tylko zgubic. Trzeba pamietac o Mozejkach (moze nalezaloby te instalacje przewiezc do Polski?). Niewiele brakowalo a bysmy w elektrowni atomowej na Litwie umoczyli spore pieniadze, na szczescie projekt upadl bo zmudzini chcieli miec kontrole nad projektem i nie zgodzili sie na zwiekszenie naszych udzialow.
    Moim zdaniem nalezaloby stworzyc jakis projekt pozwalajacy zachecic do repatriacji Polakow z Litwy, trzeba siegnac glebiej do kieszeni, moznaby to zrobic pod haslem stypendiow edykacyjnych dla polskich rodzin z dziecmi, ktore nie moga sie uczyc w polskich szkolach zamykanych przez zmudzinow. Mieszkanie, pomoc w znalezieniu pracy dla rodzicow, szkolenia itp. Zmudzini borykajacy sie z problemami demograficznymi zrozumieja poniewczasie swoj blad. Ogolnie Litwa to wielkim kosztem dla nas moze sie okazac bo naleza do Nato, jesli Rosja bedzie budowac korytarz z Bialorusi do kaliningradu to znowu w wojne z nimi zostaniemy wciagnieci z powodu litwy jak to juz w historii bywalo. Ze dwa, trzy tygodnie temu o takim korytarzu wspominal Zyrynowski, chcial co prawda kupic go od Polski za Lwow, ktorym nie dysponuje ale to pokazuje ze o tym mysla….

  3. zan
    zan :

    Polska jest wasalem zachodnich globalistów. Skoro USA chcą budować tu blok przeciw Rosji, to zbudują “żeniąc” nas na siłę z Litwinami. Polscy politycy nie mają tu nic do gadania, mają realziować amerykańska politykę w regionie. Doszukiwanie się w ich strategii błedów popełnionych z punktu widzenia Polski jest wyrazem naiwności.