Rosja produkuje w ciągu trzech miesięcy tyle broni i amunicji, ile cała Unia Europejska w ciągu roku – twierdzi niemiecki minister obrony Boris Pistorius.

Jak poinformował w niedzielę Spiegel, podczas wydarzenia w regionie Sauerland minister obrony Niemiec Boris Pistorius przekonywał, że Rosja produkuje w ciągu trzech miesięcy tyle broni i amunicji, ile cała Unia Europejska w ciągu roku.

Według niego Europa stoi w obliczu długoterminowego zagrożenia, jego zdaniem rosyjska wojna przeciwko Ukrainie „nie jest już wojną regionalną”.

Władimir Putin „całkowicie przeszedł na gospodarkę wojenną”. Rosja produkuje w ciągu trzech miesięcy tyle broni i amunicji, ile UE w ciągu roku, podkreślił Pistorius.

Niemiecki minister obrony przypomniał, że w swoim przemówieniu pod koniec października Putin mówił o „poważnej walce o nowy porządek świata”.

Uważa, że ​​prezydent Federacji Rosyjskiej już uważa się za zwycięzcę w wojnie z Ukrainą. Jednocześnie Pistorius powiedział, że toczy się wojna hybrydowa z dezinformacją i fake newsami.

„Nasze bezpieczeństwo jest kruchym atutem. Niemcy muszą przyspieszyć tempo i więcej inwestować w swoje zdolności wojskowe” — powiedział minister.

W tym kontekście warto zauważyć, że rząd Szwajcarii zakazał eksportu sprzętu wojskowego do polskiego dostawcy. Ma to związek z ustaleniem, że około 645 tys. sztuk amunicji małokalibrowej produkcji szwajcarskiej trafiło na Ukrainę, co stanowi naruszenie szwajcarskiego prawa.

Sekretariat Stanu ds. Gospodarczych poinformował, że eksport do polskiej firmy zostanie wstrzymany, ponieważ “ryzyko przekierowania na Ukrainę oceniane jest jako zbyt wysokie”.

Ma to związek z zasadą neutralności. Prawo kraju zakazuje eksportu sprzętu wojskowego należącego do Szwajcarii lub wyprodukowanego w Szwajcarii do krajów objętych konfliktem.

W listopadzie ubiegłego roku amerykański portal Defense One opublikował raport, według którego ukraińska firma przyjęła 645 tys. nabojów karabinowych z pociskami przeciwpancernymi wyprodukowanymi przez SwissP Defense i dostarczonymi przez polskiego importera, firmę UMO. Szwajcarski producent i polska firma podpisały umowę o odsprzedaży. Zastrzeżono w niej jednak, że polska firma ma prawo do odsprzedaży amunicji wyłącznie na terenie Polski.

Kresy.pl/Spiegel

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply