Wojna na Ukrainie może zakończyć się w każdej chwili, jeśli Kijów wykaże wolę polityczną, przekonywał w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Jak poinformowała rosyjska, państwowa agencja prasowa TASS, konflikt na Ukrainie może zakończyć się w każdej chwili, jeśli Kijów wykaże wolę polityczną, przekonywał w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

„W takim przypadku moglibyśmy spekulować, kiedy to wszystko się skończy, dopóki nie zsiniejemy” – powiedział Pieskow, komentując uwagę prezydenta Ukrainy, że konflikt może zakończyć się w 2023 roku. „Zełenski wie, kiedy to wszystko może się skończyć, to może zakończyć się jutro, jeśli sobie tego życzy” – zauważył rzecznik rosyjskiego prezydenta.

Odnosząc się do wypowiedzi rzecznika niemieckiego rządu Steffena Hebestreita, że Ukraina nie musi ograniczać działań obronnych do własnego terytorium, Pieskow zaznaczył, że takie uwagi „zdecydowanie zachęcają” Kijów do dalszych ataków. „W rzeczywistości takie wypowiedzi przedłużają ten trudny okres i w żaden sposób nie ułatwiają wysiłków na rzecz rozwiązania problemu” – dodał.

Putin brał w środę udział w posiedzeniu rosyjskiej Rady Praw Człowieka. W jego trakcie odniósł się do wojny z Ukrainą i sytuacji międzynarodowej. “Zagrożenie wojną jądrową… macie rację. Takie zagrożenie narasta” – słowa rosyjskiego przywódcy zacytowała agencja informacyjna Interfax.

“Z powodu tego, że Rosja w żadnym wypadku nie zastosuje [broni jądrowej] jako pierwsza. Jeśli w żadnym wypadku nie zastosuje jako pierwsza, oznacza, że nie użyje i jako druga. Ponieważ możliwość użycia w rodzaju uderzenia w nasze terytorium są znacznie ograniczone” – dodał Putin.

Na tym samym zebraniu powiedział on, że wojna z Ukrainą może być długą. “Jeśli chodzi o długoterminowy proces [osiągnięcia] wyników SWO [Specjalnej Operacji Wojskowej], to oczywiście może to być proces długotrwały. Jednak potem wspomnieliście, że pojawiły się nowe terytoria. To tak znaczący rezultat dla Rosji, że to poważna sprawa” – zaznaczył rosyjski przywódca.

Poczynił on dygresję historyczną – “Morze Azowskie stało się morzem śródlądowym Federacji Rosyjskiej. To są poważne sprawy. Piotr Wielki wciąż walczył o dotarcie do Morza Azowskiego”.

„Wyniki referendów pokazały, że ludzie chcą być w Rosji. I uważają się za część tego świata, część tej przestrzeni, naszej wspólnej kultury, tradycji, języka. I to jest najważniejszy rezultat. I oni są teraz z nami. A to są miliony ludzi – to jest najważniejsze” – podkreślił Putin.

Jednocześnie Putin zaznaczył, że mówienie o dodatkowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej nie ma sensu, bo nie ma takiej potrzeby.

„Połowa wszystkich zmobilizowanych obywateli w ogóle nie znajduje się w zgrupowaniu [toczącym wojnę na Ukrainie], są jeszcze na poligonach i w ośrodkach szkoleniowych Ministerstwa Obrony, gdzie przechodzą dodatkowe szkolenie […] to jest tak zwana rezerwa bojowa […] W tych warunkach mówienie o jakichkolwiek dodatkowych środkach mobilizacyjnych po prostu nie ma sensu.” – powiedział Putin.

Według niego na 300 tys. zmobilizowanych tylko 150 tys. znajduje się w strefie działań wojennych, z czego 77 tys. bezpośrednio w jednostkach bojowych, a pozostali pełnią funkcje wojsk obrony terytorialnej lub przechodzą dodatkowe szkolenie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W ciągu ubiegłych miesięcy ze strony rosyjskich oficjeli kilkukrotnie padały odwołania do broni jądrowej jako argumentu strategicznego. Celował w tym zwłaszcza były prezydent Rosji i wiceszef jej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew.

Tymczasem brytyjski “Spectator” powołując się na nieoficjalne źródła napisał w listopadzie, że w marcu USA zablokowały inicjatywę Warszawy przekazania Ukraińcom polskich myśliwców MiG-29. Stało się to w ramach nieformalnego porozumienia z Chinami. Pekin zadeklarował wpłynięcie na Rosję by nie uciekała się ona do szantażu nuklearnego. Przywódca ChRL Xi Jingping oficjalnie wypowiedział się na temat niedopuszczalności użycia broni nuklearnej w Europie.

Kresy.pl/TASS

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply