Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odpowiedział na pytanie o to, czy rosyjski prezydent Władimir Putin jest skłonny negocjować bezpośrednio z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Stronę rosyjską reprezentują na spotkaniu minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow i szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RFPI) Kiryłł Dmitrijew. W skład delegacji USA wchodzą: sekretarz stanu Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Mike Waltz i specjalny wysłannik przywódcy USA na Bliski Wschód Stephen Witkoff.
We wtorek o negocjacje pokojowe został zapytany rzecznik Kremla.
“Prezydent Putin od samego początku powtarzał swoje słowa o gotowości do rozmów pokojowych” – oświadczył Dmitrij Pieskow. “Najważniejszą rzeczą dla nas jest osiągnięcie naszych celów. I oczywiście wolimy pokojowe środki” – stwierdził.
Zapytany, czy Putin jest skłonny negocjować bezpośrednio z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, Pieskow odparł, iż Putin wielokrotnie powtarzał, że jest skłonny.
Stwierdził jednak, że należy wziąć pod uwagę istniejącą możliwość zakwestionowania legitymacji Zełenskiego. Odniósł się do faktu, że Zełenski pozostał na stanowisku dłużej niż wynosi jego kadencja, ponieważ na Ukrainie obowiązuje stan wojenny.
Pieskow powiedział, że przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej jest możliwe, jeśli Kijów tylko tego zechce. Dodał się jednak, że stanowisko Moskwy jest inne, jeśli chodzi o przystępowanie Ukrainy do sojuszy wojskowych.
reuters.com / Kresy.pl
Mając na uwadze zapisy ukraińskiej konstytucji Putin mógłby negocjować z Zełenskim po spełnieniu przez przewodniczącego Wierchownej Rady dwóch warunków:
1) uchylenia dekretu Zełenskiego o zakazie negocjacji z Rosją,
2) wyznaczenia obywatela Zełenskiego jako jednego z negocjatorów do rozmów pokojowych.
Niech prawo prawo znaczy.