Szef węgierskiego MSZ, Peter Szijjarto, powiedział agencji MTI, że państwa tworzące Grupę Wyszehradzką uzgodniły, iż w 2017 roku wyślą w region bałtycki po kompanii wojska.
Każde z państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) w 2017 roku ma wysłać do krajów bałtyckich po kompanii wojska. W ten sposób trafi tam po 150 żołnierzy z każdego kraju V4. Rotacja będzie następowała co 3 miesiące.
“Tą trwającą jeden rok obecnością wojskową państwa wyszehradzkie dadzą jasny wyraz solidarności z państwami bałtyckimi” – stwierdził szef węgierskiej dyplomacji, który przebywa w łotewskiej Jurmale na spotkaniu spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw Grupy Wyszehradzkiej, bałtyckich i nordyckich.
Peter Szijjarto powiedział też, że szczegóły przedsięwzięcia będą musiały zostać uzgodnione na szczycie NATO w Warszawie.
PAP / Kresy.pl
Poliktyka wschodnich państw UE powinna być bardziej konkretna i nie opierać się na rozdrabnianiu sił czy to politycznych czy wojskowych. Uważam, że państwa V4, Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia, Bułgaria i ewentualnie Ukraina powinny zawrzeć porozumienie o wzajemnej współpracy i pomocy militarnej. Stworzenie wspólnych sił szybkiego reagowania a w następstwie wspólnej armi zdolnych do odpowiedniej reakcji dałoby realną siłę i było skutecznym środkiem odstraszania dla potencjalnego wroga. Wysyłanie kompani ma cel jedynie gdyby chodziło o szkolenia nowo powstajkócych sił kraju partnerskiego a nie jako środka odstraszającego dla potencjalnego agresora !