Oskarżony o korupcję były szef ukraińskiej spółki handlującej bronią otrzymał azyl w Wielkiej Brytanii

Oskarżony na Ukrainie o korupcję były szef ukraińskiego Ukrspecexportu, państwowego handlarza bronią, otrzymał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii.

Serhij Bondarczuk, w przeszłości eszef Ukrspecexportu, ukraińskiej firmy państwowej zajmującej się eksportem i importem broni oraz sprzętu wojskowego, jest oskarżany na Ukrainie o korupcję. W czwartek zastępca ukraińskiego prokuratora generalnego poinformował, że Wielka Brytania przyznała Bondarczukowi azyl polityczny.

– Ten „Bohater Ukrainy” bał się stanąć przed ukraińskim sądem za swoje przestępstwa korupcyjne… i poprosił o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii – napisał na Facebooku Jewhen Enin, załączając zdjęcie Bondarczuka z miniaturą Orderu Państwa Bohatera Ukrainy. Jest pierwszym posiadaczem tytuły Bohatera Ukrainy, wobec którego wszczęto istotne postępowanie karne. – Szkoda, że brytyjski sąd przyznał mu taki azyl, mimo wysiłków ukraińskich i brytyjskich prokuratorów.

Przeczytaj: Na Ukrainie obliczono, że 99% łapówkarzy unika kary więzienia

Enin dodał, że sprawa Bondarczuka „to raczej wyjątek niż reguła”, a w ostatnich latach ukraińska prokuratura generalna ściągnęła z zagranicy „niejednego ex-oficjela”. – Liczba „bezpiecznych miejsc” na mapie świata będzie się zmniejszać!

Bondaczuk był dyrektorem generalnym Ukrspecexportu w latach 2005-2010. Wcześniej, w latach 90. XX wieku był oficerem SBU, zajmował się zwalczaniem korupcji. Po odejściu z Ukrspecexportu był członkiem kierownictwa partii „Nasza Ukraina” Wiktora Juszczenki, który pod koniec swojej prezydentury nadał mu tytuł Bohatera Ukrainy odznaczył Orderem Państwa.

Jak podaje agencja Unian, Prokuratura Generalna Ukrainy oskarża go o bezprawne zajęcie aktywów spółki o wartości ponad 7 mln dolarów. Był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. W maju 2016 roku ujawniono, że Bondarczuk przebywa w Wielkiej Brytanii, gdzie stara się o azyl polityczny. W marcu 2017 roku został aresztowany w Londynie w ramach procedury ekstradycyjnej, jednak po dwóch dniach został zwolniony za kaucją w wysokości 75 tys. funtów.

Przeczytaj: Ukraina znalazła się na pierwszym miejscu w rankingu poziomu korupcji Ernst&Young

Czytaj również: Wojciech Balczun o pracy i korupcji na Ukrainie: Polska i Ukraina to zupełnie inne systemy

Unian / Kresy.pl