Zdaniem premiera Węgier Viktora Orbana, sankcje nałożone przez UE na Rosję faktycznie służą Europie Zachodniej, poprzez umożliwienie wypchnięcia krajów Europy Środkowej z rosyjskiego rynku.

W piątek na antenie węgierskiego Radia Kossuth, premier Węgier Viktor Orban był pytany o debatę kandydatów na stanowisko szefa Komisji Europejskiej, która odbywał się w środę. Polityk zarzucił krajom Europy Zachodniej wykorzystywanie sankcji przeciwko Rosji do wypierania krajów Europy Środkowej z rosyjskiego rynku.

– To, że o tym nie mówimy, nie znaczy, że nie rozumiemy, co się dzieje na świecie – mówił Orban. – Na przykład przypadek rosyjskich sankcji i podobno złe stosunki z Rosją krajów europejskich nie przeszkadzają im [wielkim krajom europejskim – red.] w tym, że ich handel z Rosją rośnie, a nasz spada. Jeśli dobrze się przyjrzymy temu, co się dzieje, to prawda jest taka, że wielkie kraje zachodnioeuropejskie, wykorzystując sankcje jako narzędzie, wyparły kraje środkowoeuropejskie z rosyjskiego rynku, a same tam weszły i rośnie ich handel.

 

Zdaniem Orbana, analogiczna sytuacja ma miejsce w odniesieniu do Chin. – Jeśli kraje Europy Środkowej współpracują z Chinami, (wielkie kraje europejskie) zawsze o tym mówią, ale jak się przyjrzeć liczbom, to ich handel z Chińczykami niesamowicie rośnie – powiedział węgierski premier. Dodał, że widać w tym „kłamstwo europejskie”.

Według Orbana, w czasie gdy mniejsze kraje Europy Środkowej próbują hamować wyrażanie niezadowolenia z polityki zagranicznej wielkich krajów europejskich, te w tych samych relacjach z innymi państwami ,,zarabiają najwięcej, jak się tylko da, i handlują najwięcej, jak się da”.

W środowej debacie brał między innymi obecny wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans, który jest kandydatem socjalistów na szefa KE. W trakcie debaty ostrzegł innych czołowych kandydatów, że jeśli kraje Europy Środkowej i Wschodniej nie będą wykazywały solidarności w kwestii uchodźców, to wcześniej czy później wrócą granice. Z kolei Manfred Weber, będący kandydatem Europejskiej Partii Ludowej uznał, że Unia Europejska potrzebuje wspólnego podejścia do rozwiązania problemu migracji. Orban skwitował to w radio słowami: – Nie brałbym poważnie wypowiedzi wiodących kandydatów.

Przeczytaj: Prasa: Orban postawił się Amerykanom

Czytaj również: Szydło skrytykowała Węgry za przeniesienie do Budapesztu siedziby „rosyjskiego banku”

PAP / RIRM / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply