Premier Węgier Viktor Orban zapewnił w rozmowie z węgierskimi mediami, że wschodnia flanka NATO jest wzmacniana bez naruszania porozumienia NATO-Rosja. „Nikt nie chciał zapewnić Europie Środkowej bezpieczeństwa wojskowego w taki sposób, by przeistaczać Rosję w naszego wroga”.

„Nikt nie chciał zapewnić Europie Środkowej bezpieczeństwa wojskowego w taki sposób, by przeistaczać Rosję w naszego wroga”– powiedział Viktor Orban podczas szczytu w Warszawie. Zapewnił, że dotychczasowe porozumienie NATO-Rosja nie zostało zerwane.

Na Węgrzech zostanie umieszczony punkt dowództwa wojskowego NATO. Zdaniem węgierskiego premiera, z tego względu szczyt w Warszawie był bardzo ważny i znaczący z punktu widzenia bezpieczeństwa Węgier. Orban zaznaczył, że z inicjatywy Węgier NATO służy pomocą także w walce z imigracją.

„NATO stanęło po naszej stronie (…), oznajmiliśmy, że trzeba powstrzymać nielegalną imigrację i ochronić zewnętrzne granice, bo niekontrolowany napływ niesie się sobą nie tylko cywilne zagrożenie, ale także zagrożenie w sferze bezpieczeństwa wojskowego”– mówił Orban.

Odnośnie stosunków NATO-Ukraina szef węgierskiego rządu powiedział, że Węgry zawsze opowiadały się za tym, by Ukraina stała się częścią tego systemu bezpieczeństwa, „ale idei tej nie popiera większość”.Przypomniał, że w 2008 roku na szczycie w Bukareszcie nie poparto członkostwa Ukrainy, stąd kwestia ta „nie znajduje się w porządku dziennym”.Stwierdził, że w tym temacie stanowiska państw NATO „są odległe”,ze względu na trudną sytuację Kijowa i brak szybkich perspektyw na doprowadzenie ukraińskiej gospodarki i systemów obrony do standardów zachodnich. Dodał przy tym, że członkowie Sojuszu zdecydowanie opowiadają za to za pilnym przyłączeniem Macedonii do NATO, co leży w interesie Węgier.

PAP / dailynewshungary.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply