Według Najwyższej Izby Kontroli, PKP SA nieudolnie zarządzała holdingiem, PKP PLK nie potrafiły przygotować inwestycji, zaś zakup Pendolino nie miał uzasadnienia ekonomicznego.

NIK ostro skrytykowała funkcjonowanie Grupy PKP SA w latach 2010-2013. Na posiedzeniu sejmowej komisji infrastruktury wiceprezes Izby, Wojciech Kutyła, przedstawił wyniki kontroli funkcjonowania grupy. Objęła ona 14 najważniejszych spółek grupy PKP, a także działania Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w zakresie nadzoru nad PKP SA – informuje portal Rynek-Kolejowy.pl.

Izba negatywnie oceniła proces restrukturyzacji i komercjalizacji PKP rozpoczęty w roku 2000. NIK wnioskuje również o zwiększenie wpływu państwa na zarządzanie infrastrukturą energetyczną i informatyczną niezbędną do funkcjonowania kolei.

Bardzo krytycznie oceniono zakup pociągów Pendolino, który według NIK nie miał żadnego uzasadnienia i został źle przeprowadzony. Spółki PLK i PKP Energetyka nie przeprowadziły modernizacji, która umożliwiłaby ich wykorzystanie do podróży z prędkością powyżej 200 km/h. Do tego zaś ten tabor został zaprojektowany. Stwierdzono, że różnice w czasie jazdy i komforcie podróży pomiędzy włoskimi pociągami, a klasycznymi, uznano za nieznaczne. Podkreślono, że cena pociągów o prędkości maksymalnej do 190 kmh jest znacznie nisza niż Pendolino, zaś koszty serwisowania Pendolino są dwa razy wyższe niż pociągów standardowych. Według NIK, nawet modernizacja infrastruktury Pendolino nie wpłynie na skrócenia czasu jazdy.

Rynek-kolejowy.pl/ Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. polski_pan
    polski_pan :

    Wiadomo bylo o tym już od dawna (raport NIKu po pierwszej próbie kupienia pendolino) a PO jakby nic w blasku reflektorów dopięła ten deal i jeszcze agitację w mediach rozkręcili. Mniej więcej w tym samym czasie jak sie okazało że niejaki Piskorski wział dwie bańki łapówki od Alstomu za tramwaje (nawet gazwyb przedrukował oświadczenie brytyjskiego prokuratora) sprawa nie ma dalszego ciagu a Piskorski (Paweł) bywa w mediach jako ekspert. Obie sprawy powinny mieć dalszy ciag.

  2. gan
    gan :

    Tak, tak – przejazd pociągiem z Warszawy do Trójmiasta o godzinę krótszy. I niemal stówę droższy! Plus opłata 130 zeta za wydanie biletu u konduktora – jak ktoś nie ma. Kiedyś zapytałbym kogo stać, by cenić swoją godzinę na więcej niż 100 zeta – ale teraz już wiem. Członków rządu, którzy jeżdżą bez opłat. Reszta – czyli my, motłoch – niech sponsoruje!